Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chciał zabrać pieniądze seniorki z Kielc. Policjanci zatrzymali 17-latka podejrzewanego o oszustwa metoda na policjanta

Elżbieta Zemsta
Elżbieta Zemsta
17-latka z Warszawy, który działając tak zwaną metodą „na policjanta” oszukał 74-letnia kielczankę zatrzymali kieleccy stróże prawa. Nastolatek, decyzją sądu już został aresztowany na trzy miesiące, może mu grozić nawet 8 lat za kratami.

Mimo licznych apeli, nagłaśniali spraw i ostrzeżeń, oszustwa metodą na policjanta, wnuczka, pracownika banku to wciąż prawdziwa plaga. Seniorzy wpadają w pułapkę swej łatwowierności i ulegając oszustom przekazują często oszczędności swego życia.

Kobieta z Kielc dała się naciągnąć oszustowi

Jedną z osób, które dały się zwieść fałszywym opowieściom była 74-letnia kielczanka.

- Kobieta w miniony wtorek odebrała telefon od osoby podającej się za policjanta, wysłuchała legendy o wypadku spowodowanym przez członka rodziny i przekazała 13 i pół tysiąca złotych młodemu mężczyźnie. Kolejne 45 tysięcy złotych miała przekazać, po wypłacie środków z banku

– informował Karol macek z kieleckiej policji.

17-latek wpadł w ręce kieleckiej policji

Na szczęście w akcję wkroczyli kieleccy mundurowi, którzy zatrzymali mężczyznę. - Okazał się 17- latek, który po pieniądze od seniorki przyjechał z Warszawy. Szybko do stolicy nie wróci, bo w czwartek został przez sąd tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 8 lat więzienia – dodawał Karol Macek.

Prawdziwi policjanci przypominają:

jeśli otrzymasz telefon od nieznanego rozmówcy, który pyta o dane osobowe czy adresowe, konta bankowe, posiadane środki lub zaczyna mówić, że potrzebne są pieniądze natychmiast przerwij połączenie!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto