Chodzi o zajście, jakie miało miejsce nocą z piątku na sobotę w markecie na Czarnowie, który w okresie przedświątecznym był otwarty całą dobę. Po godzinie 1 pojawili się tu dwaj mężczyźni.
- Wstępne ustalenia wskazują, że jeden z nich wziął z półki butelkę wódki i nie płacąc za nią ruszył do wyjścia. Gdy ochroniarz chciał go powstrzymać, doszło do szarpaniny, po której obaj mężczyźni uciekli – opowiadał młodszy aspirant Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Niespełna pół godziny później funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji zatrzymali 35-latka, niedługo potem w ręce innych mundurowych wpadł 28-latek.
-Rankiem sprawą zajęli się policjanci z komisariatu przy ulicy Kołłątaja. Jak ustalili, to młodszy z zatrzymanych ukradł alkohol, a potem zaatakował pracownika ochrony. Za takie działanie może grozić nawet 10 lat więzienia – uzupełniał w poniedziałek Damian Janus.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?