Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bluzki, meble,parapety - to trafia do pieców w Kielcach. Straż Miejska wchodzi do domów i pobiera popiół

Redakcja
Kielczanka nie wiedziała, co zrobić ze starymi bluzkami, więc je pocięła i wrzuciła do pieca. Zadymiła pół osiedla. Dostała mandat od Straży Miejskiej, która ma prawo wejść do każdego domu i sprawdzić zawartość paleniska.

Sezon grzewczy ledwie się zaczął a już w Kielcach było kilka dni ze smogiem a normy pyłu zawieszonego w niektórych osiedlach były przekroczone kilkukrotnie, tak było na przykład w niedziele.

-Już we wrześniu rozpoczęliśmy intensywne kontrole na terenie Kielc. Sprawdzamy, co mieszkańcy wrzucają do pieców – informuje Bogusław Kmieć z patrolu EKO w Straży Miejskiej w Kielcach. - Kontrole przeprowadzamy z własnej inicjatywy, jak i na wniosek mieszkańców. Jeśli patrol widzi ciemny dym czy czuje nieprzyjemny swąd, szuka jego źródła. Odwiedzamy zarówno posesje prywatne, jak i nieruchomości, na terenie, których prowadzona jest działalność gospodarcza. Sprawdzamy też, jak właściciele pozbywają się śmieci, bo te dwie sprawy się łączą.

Kontrole ujawniają, że nadal część kielczan gromadzi na swoich posesjach odpady komunalne, które w sezonie grzewczym trafią do do pieca. Strażnicy najczęściej znajdują elementy starych mebli, laminowanych płyt wiórowych, plastikowe butelki, użyte pampersy, stare ubrania buty czy pocięte opony.

- W tym sezonie kontrolowaliśmy na razie zachodnie dzielnice Kielc i natrafiliśmy na kilka przypadków nielegalnego spalania śmieci, ale muszę przyznać, że jest ich coraz mniej – przyznaje. - Ostatnio dotarliśmy do pani, która wrzucała do pieca stare bluzki, bo ...nie wiedziała, jak się ich pozbyć. Najprostszy sposób wyrzucenia ich do kosza na śmieci nie przyszedł kobiecie do głowy. W innym domu pan porąbał parapety i meblem, z zamiarem spalenia ich w piecu

Dodaje, że najczęściej przyczyną zadymienia jest złe rozpalanie w piecu. - Sąsiedzi dzwonią do nas z interwencjami, że z konkretnych domów unosi się czarny dym. Gdy jedzmy na miejsce, to już go nie widać albo za chwilę znika - informuje. - W trakcie rozmowy okazuje się, że mieszkaniec rozpala piec od góry a nie od dołu, jak jest ekologicznie. W ubiegłych latach prowadziliśmy szkolenia z rozpalania pieca dla kielczan. Podczas kontroli, wiele osób przyznaje, że brało w nich udział i korzysta z naszych. Niestety, jednak nie wszyscy wiedzą, jak ekologicznie rozpalić ogień.

Najczęściej na zadymienie miasta czy smog skarżą się mieszkańcy bloków położonych w pobliżu, których znajduje się zabudowa jednorodzinna. - Mieszkania w blokach znajdują się na wysokości kominów w domach jednorodzinnych, więc trudno się dziwić tym interwencjom. To lokatorzy bloków odczuwają skutki złego rozpalania w piecu czy używania niewłaściwych materiałów do palenia - tłumaczy.

Jeśli właściciel domu upiera się, że pali w piecu dozwolonym materiałem, choć dowody są inne i odmawia przyjęcia mandatu, to Straż Miejska pobiera próbki popiołu do badań.

- Takie sprawy kierowane są do sądu, który wymierza nie tylko grzywnę ale nakłada obowiązek pokrycia kosztów badań popiołu, które mogą wynieść od 600 do 1500 złotych – przyznaje.

Za złamanie przepisów dotyczących spalania śmieci w piecach grozi mandat karny do 500 złotych ,a w przypadku skierowania sprawy do sądu grzywna może wynieść do 5000 zł.

Straż Miejska ma prawo wejść na teren prywatnej nieruchomości bez nakazu na mocy ustawy Prawo ochrony środowiska i przeprowadzić kontrolę.

"strażnik miejski realizujący ustawowe funkcje kontrolne jest uprawniony do wstępu z niezbędnym sprzętem przez całą dobę na teren nieruchomości, obiektów lub ich części, na których prowadzona jest działalność gospodarcza, a w godzinach od 6 do 22 – na pozostały teren. Strażnicy mogą m.in. żądać okazania dokumentów i udostępniania niezbędnych danych mających związek z kontrolą, pisemnych lub ustnych informacji, mogą też zabezpieczyć próbki popiołu z paleniska"

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Jak żyli osadzeni w dawnych więzieniach?


Co może policjant, a czego nie?


Czy dostałbyś się do policji? Test


Czy dogadałbyś się w więzieniu? Test z grypsery


Wiesz, co oznaczają więzienne tatuaże?


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bluzki, meble,parapety - to trafia do pieców w Kielcach. Straż Miejska wchodzi do domów i pobiera popiół - Kielce Nasze Miasto

Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto