Bertus Servaas nie wystąpi na sesji Rady Miasta. Przewodniczący Rady Miasta proponuje debatę o sytuacji piłkarzy ręcznych Industrii

Bertus Servaas, prezes Industrii Kielce kilka dni temu zwrócił się z prośbą o możliwość przedstawienia sytuacji klubu na sesji Rady Miasta W Kielcach.

Przewodniczący Rady Miasta, Jarosław Karyś na konferencji prasowej 7 lutego wyjaśnił, że dyskusja o sytuacji klubu i pomocy miasta na sesji nie jest możliwa, ponieważ statut nie pozwala na dłuższe wystąpienia niż 10 minutowe. W zamian zaproponował inne rozwiązanie – zorganizowanie otwartej, publicznej debaty .

– Ta forma jest najbardziej obiektywna, jeśli chodzi o wyjaśnienie relacji między miastem a klubem. W miarę możliwości chcemy pomóc Industrii Kielce – powiedział Jarosław Karyś.

Debata miałaby się odbyć w drugiej połowie lutego, gdy Bertus Servaas wróci z urlopu. Przewodniczący Karyś oczekuje, że wezmą w niej udział przedstawiciele klubu wraz z Bertusem Servaasem, prezydent Kielc Bogdan Wenta ze współpracownikami, radni, dziennikarzy, kibice, mieszkańcy i każdy kto będzie miał ochotę.

Przewodniczący zapewnił, że rozmawiał z Bogdanem Wentą, który wstępnie zadeklarował udział w debacie. Spotkał się też z przedstawicielem klubu Industria Kielce, który zapewnił, że przekaże zaproszenie Bertusowi Servaasowi.
– To pomoże klubowi i miastu, i oczyści atmosferę, która nie wiem z czyjej winy, nie jest najlepsza – dodał przewodniczący. - Liczę, że miasto wyciągnie rękę i pomoże klubowi.

Pytany przez dziennikarzy o pomoc, jaką miasto powinno zadeklarować klubowi stwierdził, że nie może mówić o konkretach, bo nie zna oczekiwań.

– Nie śmiałbym proponować konkretów. Musimy wiedzieć, jakie są oczekiwania klubu. Jakiś czas temu padały kwoty ale nie były one ostatnio weryfikowane – dodał. - Vive powinno uzyskać pomoc finansową, ale nie wiem, w jakim zakresie. To prezydent musi ją zaproponować, a Rada Miasta ją zaakceptuje. Chce doprowadzić do zbliżenia stanowisk i do konsensu.

Dodał, że wiele niejasności wynika z osobistych animozji i ambicji obu panów. - Musimy oddzielić osobiste sprawy od tego, co się klubowi należy i miasto może zrobić dla niego. Z jednej strony należy wysłuchać oczekiwań klubu a z drugiej możliwości miasta. Moim zdaniem pieniądze nie są najważniejsze w tym sporze. Konieczne jest uspokojenie atmosfery, bo obecna sytuacja nikomu nie służy i nie pomaga klubowi w znalezieniu sponsora. Jakaś firma może się wycofać obserwując taki konflikt. A niewątpliwe są osoby, którym zależy na podsycanie tego konfliktu – dodał przewodniczący Rady Miasta.

W ostatnim czasie klub znalazł się w trudnej sytuacji finansowej, ponieważ wycofał się sponsor tytularny koncert Van Pur, właściciel marki Łomża. Nowego mimo poszukiwań nie ma. Klub oczekiwał wsparcia finansowego od miasta, ale konkretnej kwoty nie podał. Nieoficjalnie mówiło się o 2,5 milinie złotych. W budżecie miasta na 2023 rok nie zapisano pieniędzy na promocję poprzez sport, do tej pory klub dostawał pieniądze z tej puli. Kilka dni temu Bertus Servaas napisał list otwarty do prezydenta Kielc Bogdana Wenty oraz przewodniczącego Jarosława Karysia, w którym poprosił o wystąpienia podczas sesji, by przedstawić radnym aktualną sytuację klubu.

Prezes Bertus Servaas wystosował list otwarty. Ze względu na bardzo trudną sytuację klubu Industria Kielce ma prośbę. Jaką?