Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Barka to jeden z symboli Opola. Ale powoli tonie i potrzebuje gruntownego remontu. Koszt to 3 miliony złotych. Ruszyła zbiórka

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Barka to holownik parowy Radgost. Od lat stoi zacumowany na wodach kanału Ulgi w Opolu. Harcmistrz Maria Markuszewska jest komendantem Ośrodka Wodnego „Barka".
Barka to holownik parowy Radgost. Od lat stoi zacumowany na wodach kanału Ulgi w Opolu. Harcmistrz Maria Markuszewska jest komendantem Ośrodka Wodnego „Barka". Mirosław Dragon
Towarzystwo Przyjaciół 41 Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej TOP-41 założyło zbiórkę internetową. Opolscy harcerze zbierają pieniądze na ratowanie słynnej opolskiej barki, która jest dziurawa, nabiera wody i może zatonąć.

- Moglibyśmy wstawić na Facebooka ładny widoczek z Barką na pierwszym planie, czyli z naszym holownikiem parowym Radgost. Ale Barka ma dziurę, nabiera wody! - alarmują harcerze z 41. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej w Opolu. - Prosimy o wsparcie, zbieramy pieniądze na remont Barki.

Barka to holownik parowy Radgost. Od lat stoi zacumowany na wodach kanału Ulgi w Opolu i pełni rolę Ośrodka Wodnego „Barka".

Nie tylko każdy Opolanin, ale również każda osoba przejeżdżająca przez Opole, widziała statek stojący na wodach Kanału Ulgi. Większość Opolan zna przynajmniej z widzenia harcmistrz Marię Markuszewską, komendant Ośrodka Wodnego „Barka" i drużynową 41. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej w Opolu.

Barka jest niewątpliwie jednym z symboli Opola, ale malowniczy statek jest zagrożony.

- Dno statku jest osłabione i przerdzewiałe. Barka ma dziurę i nabiera wody. Bez wymiany poszycia dna statek zatonie - alarmują opolscy harcerze.

Barka już prawie 50 lat stoi zacumowana i pełni rolę harcówki 41. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej. Ale wcześniej pływała po Odrze jako holownik parowy Radgost.

Tego typu holowniki pracowały na Odrze po wojnie. Polski rząd zamówił je w Holandii, żeby uruchomić transport na rzece. Po wycofaniu z użycia holownik Radgost trafił do druhny Marii Markuszewskiej. Zagospodarowali go harcerze, a słynna Barka wrosła w krajobraz Opola.

- Konieczny jest duży stoczniowy remont. Pieniędzy na remont poszukuje wojewoda opolski, prezydent Opola, Wojewódzki Konserwator Zabytków oraz inne instytucje. Ale już wiadomo, że na te środki będzie trzeba poczekać oraz że mogą nie pokryć całości kosztów - mówią harcerze z 41. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej w Opolu. - Liczy się czas, dziura w dnie jest jedynie tymczasowo zabezpieczona.

- Prosimy, dołóż swoją cegiełkę i pomóż nam uratować jeden z symboli Opola - apelują harcerze z Opola.

Opolscy harcerze założyli zbiórkę internetową w serwisie Zrzutka. Chcą zebrać pół miliona złotych. Na razie udało się zebrać 11 tysięcy zł.

Jak pomóc w ratowaniu Barki z Opola

Można wpłacić darowiznę w zbiórce internetowej - zbiórkę znajdziecie, klikając w poniższy link:
https://zrzutka.pl/48nzmh

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Barka to jeden z symboli Opola. Ale powoli tonie i potrzebuje gruntownego remontu. Koszt to 3 miliony złotych. Ruszyła zbiórka - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto