Sprawa zaczęła się od tego, że z policjantami skontaktowała się 42-letnia kielczanka i powiadomiła ich, że kiedy robiła w niedzielę zakupy, zgubiła kartę. Nim zdążyła ją zastrzec, już ktoś zrobił z karty użytek, ośmiokrotnie płacąc zbliżeniowo za zakupy.
- Policjanci z Komisariatu IV ustalili, że dopuścił się tego 49-letni mężczyzna. Przyznał się - mówi Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Ponieważ takie przestępstwo jest kwalifikowane jako kradzież z włamaniem, mężczyźnie może teraz grozić nawet 10 lat więzienia.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?