Z ulicy Sienkiewicza wykopano kilkanaście drzew. – To były lipy, które zaatakował grzyb. Drzewa uschły albo wkrótce uschną. Tak ocenili specjaliści. Zostały usunięte, aby choroba się nie rozprzestrzeniała, choć nie można wykluczyć, że tak się nie stało. Ocenimy to, gdy drzewa puszczą liście - informuje Ryszard Muciek, dyrektor Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem w ratuszu.
Lipy zastąpią lipy, ale inny, gatunek bardziej odporny na niesprzyjające czynniki środowiska. Będą też rosły w lepszych warunkach niż poprzednie. – Wymienimy podłoże oraz zamotujemy system nawadniania i napowietrzenia przy każdym wsadzonym drzewie – dodaje dyrektor. – W sezonie wegetacyjnym lipy będą podlewane.
Nowe drzewa od razu dadzą efekt, ponieważ będą to wyrośnięte kilkumetrowe okazy.
To nie koniec zmian na deptaku. – Chcemy też usunąć stare drewniane donice, które się rozpadają. Mają już około 10 lat – przypomina. – W zamian postawimy inne model wykonany z metalu, więc bardziej trwały niż drewniany. Będą to pojemniki połączone z ławką, czyli powstaną takie zielone kąciki.
Na deptaku znajduje się ponad 100 pojemników z roślinami. Ich wymiana jest zaplanowana na kilka lat.
W donicach w ubiegłych latach sadzono kwiaty jednoroczne, w nowych pojemnikach zastąpią je atrakcyjne rośliny wieloletnie.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?