- Nasi członkowie przepadają za zabawą walentynkową – mówił Piotr Chałupka, kierownik klubu, który w piątek, 15 lutego obchodził 14-lecie istnienia. – Nie wyobrażają sobie swojego życia bez tańca, codziennej gimnastyki, maseczek, rozmów i wspólnych wycieczek. Wszyscy członkowie stanowią zgraną i zaprzyjaźnioną grupę - dodawał.
Potwierdzili to Weronika Magdziarz i Ryszard Długosz, wchodzący w skład rady seniorów klubu, która współdecyduje o tym jakie zajęcia są dla mieszkańców najatrakcyjniejsze. – Panie bardzo lubią ćwiczyć, dzięki czemu mają kondycję jak nastolatki, a panowie uwielbiają grę w brydża i dyskusje z paniami, które motywują ich do ciągłego rozwoju. Naszym wspólnym osiągnięciem jest też wyremontowanie jachtu, nie możemy doczekać się wiosny kiedy będziemy pływać po naszym zalewie - zdradzają.
Kreacje, humor i radość tańczących mogły zaskoczyć niejednego. – Dzięki naszemu przesympatycznemu kierownikowi i atmosferze jaką tu stwarza mamy po co żyć – oceniła Marianna Kamińska. – Ludzie nie gnuśnieją w domu, tylko każdego dnia przychodzą do klubu. Znalazłam tu miłość, wspaniałego mężczyznę Henryka Pogodę i serdecznych przyjaciół. Elżbieta Skowerska też trafiła na swoją bratnią duszę Józefa Winiarskiego.
Zdaniem kierownika, Piotra Chałupki stworzenie Klubów Seniora to najlepsza profilaktyka starzenia. – To, że osoby na emeryturze mają swoje ulubione zajęcia pozwala im poczuć, że żyją. To najlepsza recepta dla ducha i ciała.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Nie wiesz z kim pójdziesz na studniówkę? Skorzystaj z naszego generatora studniówkowego!
Zobacz także: Flesz zakaz handlu w niedzielę - rząd wstrzymuje zmiany
Źródło: vivi24
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?