Miejski Plac Targowy przy Mielczarskiego zmienił się, mniejszy ale wygodniejszy dla klientów

- Teren, który ma trafić do wojska jest już wydzielony, zostawiliśmy około jedną ósmą działki. Tam przenieśliśmy wszystkie budki, na wynajem, których mamy zawarte umowy. Jest ich 14 – mówi Zdzisław Łysak z Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach. - Można w nich kupić mięso, wędliny, świeże ryby ze stawów hodowlanych, pieczywo, nabiał czy odzież. Teren został wyasfaltowany, doprowadziliśmy wodę, kanalizację i prąd. Kilkanaście metrów dalej stoją stragany z warzywami i owocami. Tam też sprzedawane są żywe ptaki, gołębie, kury, kaczki i inny drób.

Na przygotowanie placu wydano prawie 200 tysięcy złotych.

Pod Miejskie Targowisko przeznaczona była działka o powierzchni ponad 2 hektary, między Jagiellońską, Mielczarskiego i Chałbińskiego. Gdy powstawało w 2006 roku było na nim około 100 budek. Wszystkie miały najemców. Kupcy podpisywali umowy, ponieważ obawiali się, że po zwrocie bazaru przy ulicy Seminaryjskiej byłym właścicielom zostanie on zlikwidowany. Z czasem okazało się, że właściciele nie mają takich planów, więc kupcy masowo rezygnowali z handlu przy ulicy Mielczarskiego. Zostało kilkanaście czynnych straganów rozrzuconych po placu. Klienci musieli chodzić kawał drogi, aby znaleźć czynne budki.

Gdy w ubiegłym roku okazało się, że teren targowiska oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej znajdujący się po sąsiedzku miasto chce przekazać Wojskom Obrony Terytorialnej kupcy z placu targowego przy ulicy Mielczarskiego zaprotestowali. Nie chcieli stracić miejsca pracy. Ich sprzeciw był skuteczny i ratusz wydziel niewielką część działki pod dalsze działanie targowiska. Wojsko nie miało nic przeciwko temu.

Budki zostały przeniesiono w narożnik po lewej stroni od głównego wejścia na Miejskie Targowisko. Stoiska z warzywami znajdują się nieco daje, równolegle do ulicy Chałbińskiego. Dojazd jest możliwy od strony ulicy Jagiellońskiej, za dawnym Szumenem oraz od ulicy Mielczarskiego. Wszystkie trzy bramy wejściowe pozostają.

-Zapraszamy do nas codziennie z wyjątkiem niedziel – mówią kupcy. Plac jest czynny w godzinach 7-15.
Ta zmiana jest korzystna dla klientów. – Teraz budki są blisko siebie, więc kupujący mniej czasu stracą na zakupy i łatwiej będzie im porównać ceny u konkurencji – dodaje Jarosław Łysak.

Pozostałą część terenu ratusz przekazał już w formie darowizny skarbowi państwa, ale do wojska jeszcze nie trafił. – Trwają jeszcze procedury, my jesteśmy gotowi, decyzje są przygotowane – mówi Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji w kieleckim ratuszu.

Na ulicy Mielczarskiego maja powstać koszary Brygady Świętokrzyskiej Wojsk Obrony Terytorialnej. Wojsko chce zainwestować w teren o jeszcze w tym roku 2 miliony złotych. W pierwszej kolejności wyremontowany zostanie budynek dawnej siedziby Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej i przystosowany do potrzeb wojska. W następnej kolejności powstanie nowe ogrodzenie, boisko treningowe oraz strzelnica kontenerowa. W kolejnych latach Ministerstwo Obrony Narodowej planuje przeznaczyć 19 milionów złotych na budowę garaży z 68 boksami i zakup pojazdów wojskowych oraz 8 milionów złotych na remont magazynów. Te pieniądze mają być skonsumowane w latach 2019-2021 a w sumie na Ministerstwo zainwestuje w tworzenie Brygady Świętokrzyskiej Wojsk Obrony Terytorialnej 32 miliony złotych.

TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018