Czego wy oczekujecie? Nowe przejścia pod wiaduktem kolejowym na Żytniej - całe w bazgrołach. I pojawia się ich coraz więcej. Czy miasto coś robi? Czy zamalowuje te paskudztwa? Nie. Pozwala by powstawało ich więcej. Urzędnicy, SM, Policja - wszyscy są w tym mieście bierni i czekają, czekają, czekają pierdząc w stołek