Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej dziur na ulicach w Kielcach, choć łatają je w dzień i w nocy. Dawno nie było tak źle!

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Kieleckie ulice są usłane dziurami. Są ich tysiące, dawno nie było tak tragicznej sytuacji w centrum i na peryferiach miasta. Drogowcy je łatają w dzień i w nocy ale poprawy nie widać.

Pogoda obnażyła tragiczny stan ulic w Kielc

Pogoda obnażyła tragiczny stan kieleckich ulic. Odwilż, potem obfite deszcze a w ostatnich dniach nocne przymrozki i dodatnia temperatura w dzień, to najgorsza aura dla starych dróg. Tam, gdzie asfalt ma więcej niż 8-10 lat a większość kieleckich dróg ma nawierzchnię znacznie starszą więc dziury powstają, jak grzyby po deszczu. Mimo łatania ich kierowcy nie widzą, aby ubywało wyrw, a wręcz ich przybywa. Po jezdniach trzeba się przemieszczać bardzo ostrożnie, często jechać slalomem między dziurami, aby nie wpaść w żadną z nich i nie uszkodzić samochodu.

Drogowcy pracują na kieleckich ulicach w dzień i w nocy

- Mamy bardzo dużo zleceń z Miejskiego Zarządu Dróg, codziennie wpływają nowe, jest ich dużo więcej niż w ubiegłym sezonie. Reagujemy natychmiast, najpóźniej interweniujemy następnego dnia, bo nie da się wykonać wszystkich łat w tym samym czasie. Pracujemy 24 godziny na dobę – informuje Renata Gruszczyńska, prezeska Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach. - Dodatkowi pracownicy zostali przesunięci do pracy w naszym zakładzie drogowym, utworzyliśmy dodatkową ekipę. Szukaliśmy także podwykonawcy, zamieściliśmy ogłoszenie, odpowiedziały dwie firmy, ale było o 30 procent droższe niż my, rozważamy współpracę.

Zobaczcie, jak łatają dziury na ulicach w Kielcach

Pracownicy zielni miejskiej w Kielcach łatają dziury na dwa sposoby

Dodaje, że zimowe łatanie dziur jest tymczasowe i jest wykonywane dwoma sposobami. - Używamy recyklera, do którego wrzuca się stary asfalt, tak zwaną korę asfaltową, powstaje masa, którą zalewamy wyrwy – tłumaczy Renata Gruszczyńska. Mamy cztery maszyny, jedną nabyliśmy w tym roku. Używamy też otaczarki, do której kupuje się gotowy asfalt u producenta, jest dowożony w termosach. Ten sposób jest stosowany przy większych ubytkach. Na masę trzeba poczekać czasem dzień więc realizacja zlecenia na naprawę dużych ubytków trwa dłużej ale sama łatanie zajmuje mniej czasu.

Na których kieleckich ulicach jest najgorzej?

25 stycznia rozpoczęliśmy akcję ostrzegania kierowców przed dziurami na kieleckich ulicach. Zaapelowaliśmy do Was o informowanie gdzie jest najgorzej. Odzew był ogromny. Prezentowaliśmy już kilka galerii:

Niespodziewany wjazd w dziurę może być dla kierowców bardzo kosztowny. Taka sytuacja może zakończyć się pęknięciem opony, zakrzywieniem felgi, czy nawet zniszczeniem elementów zawieszenia. To prowadzi nas do wizyty u mechanika, a przy okazji do niespodziewanych, niezaplanowanych kosztów naprawy.

Dlatego kierowcy w okresie zimowym powinni szczególnie mocno uważać podczas jazdy. Dziury na ulicach mogą generować straty pieniężne i niepotrzebny stres.

Zobaczcie, jak łatają dziury na ulicach w Kielcach

Macie zdjęcia dziurawych ulic w Kielcach?

Obraz nawierzchni innych ulic również pozostawia wiele do życzenia. Gdzie są największe dziury, gdzie najbardziej trzeba uważać? Zgłaszajcie też zdjęcia do nas na adres: [email protected], gdzie są największe dziury, razem twórzmy mapę największych zagrożeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto