Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek na Grunwaldzkiej w Kielcach. Pijany w BMW zabił kobietę na przystanku. Nowe fakty

elzem
Aleksander Piekarski
Nie milkną echa tragicznego wypadku, do którego doszło w środowe popołudnie na ulicy Grunwaldzkiej w Kielcach. Pijany kierowca bmw staranował przystanek pełen ludzi, ranne zostały cztery osoby, jedna w wyniku obrażeń zmarła w szpitalu. Policjanci ujawniają co działo się chwilę po wypadku...

Przypomnijmy, że dramat rozegrał się chwilę po godzinie 14. Rozpędzone bmw, którym kierował 52-latek wjechało najpierw na pas zieleni przy zatoczce autobusowej a następnie staranowało wiatę przystankową. Samochód wjechał w grupę osób czekających przy przystanku, dwie kobiety zostały wciśnięte pod metalowa ławkę wiaty i przyciśnięte samochodem. Strażacy musieli ciąć ławkę, aby uwolnić zakleszczone kobiety. W sumie do szpitala pojechały trzy ranne osoby - 77-latka, 32- i 36-latka. Po kilku godzinach na oddział zgłosił się 18-letni chłopak, który także ucierpiał w tym zdarzeniu. Niestety późnym popołudniem w wyniku obrażeń w szpitalu zmarła 77-letnia kobieta.

Wypadek na Grunwaldzkiej w Kielcach - czytaj więcej (ZDJĘCIA i FILM)

Jak ustalili policjanci bmw kierował 52-latek z Kielc. Badanie wykazało, że mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. - W chwili, gdy dojechał nasz pierwszy patrol kierowca auta był przy samochodzie. Natomiast dwaj pasażerowie auta wysiedli i zaczęli uciekać. Jednego z nich zatrzymał świadek zdarzenia - jak się okazało policjant oddziału prewencji z kieleckiej policji, który był w czasie wolnym od służby. Drugiego z pasażerów chwilę później ujął patrol policji. Obaj pasażerowie byli nietrzeźwi - opowiadał Karol Macek z kieleckiej policji.

W czwartek rano policjanci mówili, że wciąż czekają aż mężczyźni, zwłaszcza kierowca samochodu, wytrzeźwieją i wtedy dopiero będą mogli być przesłuchani. - Sprawdzamy nagrana z monitoringu, zbieramy materiały, aby móc przedstawić mężczyzną odpowiednie zarzuty - wyjaśniał Karol Macek.

Policjanci nie wykluczają, że kierowca może usłyszeć zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, dwaj pasażerowie zaś mogą odpowiadać za nieudzielenie poszkodowanym pomocy.

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto