– Po oględzinach okazało się, że to boa dusiciel. Waż został zapakowany do kartonowego pudełka i przekazany na przechowanie do sklepu zoologicznego na ulicy Targowej. Jego właściciel powiedział, że zwierzę jest chore, a leczenie jest kosztowne i pewnie dlatego zostało wyrzucone – informuje Wojciech Bafia, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Kielcach.
Rok temu strażnicy odebrali podobną interwencję z tej samej ulicy. Mieszkańcy domu usłyszeli w nocy hałas na trasie, gdzie znaleźli węża boa. Wówczas szybko udało się zaleźć jego właściciela. – Prawdopodobnie nie jest to ten sam okaz, porównaliśmy zdjęcia i węże różnią się ubarwieniem, ale sprawdzimy to jeszcze – dodaje.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?