W Zagnańsku odbyły się widowiskowe pokazy latawcowe sokołów i jastrzębi [ZDJĘCIA]

- Choć trudno to sobie wyobrazić, to w naszym kraju żyje cale mnóstwo osób zakochanych w sokołach, jastrzębiach i innych ptakach drapieżnych – mówi Adam Dopierała, członek zarządu Klubu Sokolników Polskiego Związku Łowieckiego ”Gniazdo Sokolnika”. Przeważnie są to uczniowie, absolwenci szkół leśnych, albo osoby związane z pracą w Nadleśnictwach. Dziś mamy zarówno pokaz latawcowy jak i trialu, pierwszy polega na jak najszybszym osiągnięciu przez ptaka pułapu 250 metrów i złapaniu zawieszonego pod latawcem wabidełka, którym jest kawałek mięsa przyczepiony do skórzanego przedmiotu, a druga konkurencja na jak najszybszym pokonaniu w locie poziomym ustalonego przez komisję sędziowską dystansu.

Do swojej miłości do sokołów przyznała się grupa, która dotarła do Zagnańska specjalnie na ten pokaz z Warszawy. – Danuta Bartowska, Mieczysław Kondra, Iwona Rosa i Jerzy Michalski przyznali, że przyjechali sporo przed czasem, żeby niczego nie uronić i dokładnie zobaczyć wszystkie konkurencje. Potwierdzili, że kochają przyrodę i las.

Anna Kowalska, dyrektor szkoły leśnej w Zagnańsku zapowiedziała, że najbardziej zależało im na tym, żeby w konkursach wzięli udział uczniowie tych szkół, w których są ośrodki rekonstrukcji ptaków drapieżnych, później dała sygnał do rozpoczęcia zmagań i odegrania hejnału przez Zespół Sygnalistó1) Myśliwskich. Z kolei prezes Klubu Marek Woźniak oznajmił, że na zwycięzców czekają ciekawe nagrody, a lekki wiaterek sprzyja lotom. Dodał, że w tym konkursie weźmie udział grupa z Francji, która podziwia piękno Ziemi Świętokrzyskiej. Wręczenie nagród i poczęstunek odbył się w miejscowości Goleniowy.