W grudniu Kielce w barwach żółto-czarnych! Zobacz dlaczego (WIDEO)

Impulsem do pokazania takiej wystawy była między innymi rozmowa z architekt Zahą Hadid i pytanie jej zadane o osoby, które zginęły na placu budowy stadionu w Katarze, a było ich 1200.

–To pytanie o odpowiedzialność architekta – przyznała Dominika Jankowska, która wraz z Michałem Gdakiem (oboje są architektami) wystawę przygotowała. Odpowiedzialność w branży budowlanej jest kwestią sporną, bo nie wiadomo po której stronie leży: architekta czy inwestora? Wystawa ma skłonić do refleksji nad tym czy możliwy jest fair building.

Przygotowania do wystawy zaczęły się od zbierania informacji – rozmów z robotnikami z różnych placów budów w całej Polsce. Kilka nocy spędzili w hotelach robotniczych by jeszcze lepiej poznać warunki w jakich żyją i pracują. Wykorzystano je potem w formie filmów. Autorzy nie koncentrują się na szukaniu w innych nadużyć zachodzących na różnych etapach powstawania budynku, ale prowokują do myślenia.

Wystawa została entuzjastycznie przyjęta przez krytyków, ale co ważne obejrzało ją bardzo wiele osób. - Dziennie nasz pawilon odwiedzało 500 osób – mówi Dominika Janicka. – Pomnożone przez 6 miesięcy, bo tyle trwało zakończone w niedzielę Biennale daje imponującą liczbę.

Dlatego tym bardziej cieszy, że po międzynarodowej publiczności w Wenecji będą ją mogli zobaczyć kielczanie. Autorzy wyjaśniają, że na potrzeby Kielc część merytoryczna wystawy została zmieniona, więcej w niej akcentów lokalnych. Forma pozostała ta sama.

Krzysztof Kucharczyk, dyrektor artystyczny instytutu zapowiada, że wystawa będzie promowana bardzo szeroko i że z tej okazji miasto, chociaż to okres mikołajkowy, nie będzie biało-czerwone, ale żółto-czarne, reklamy mają się pojawić wszędzie. Wystawa we wnętrzach Instytutu Designu na Wzgórzu Zamkowym zostanie otwarta 9 grudnia i czynna będzie do połowy lutego. Honorowym gościem otwarcia podkreślającym rangę tego wydarzenia będzie wicepremier i minister kultury Piotr Gliński.