W piątek na Szpitalny Oddział Ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że poparzył jamę ustną wodą Żywiec Zdrój.
- Pacjent relacjonował, że po umoczeniu języka w wodzie poczuł dolegliwości. Nie wymagał jednak pomocy lekarskiej - informuje rzeczniczka prasowa kieleckiej lecznicy, Anna Mazur-Kałuża.
Przypomnijmy, że w środę do szpitala w Bolesławcu trafił mężczyzna z poparzonym przełykiem. W wodzie Żywioł Żywiec Zdrój, którą pił wykryto duże stężenie chloru. Feralną partię wody wycofano ze sprzedaży.
Wideo
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!