Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tony śniegu na kieleckich chodnikach. Kto to odśnieża?

Elle
Trudne warunki atmosferyczne w piątek spowodowały nie lada zamieszanie nie tylko na drogach, ale i na traktach dla pieszych. Mnóstwo osób miało problem z pokonaniem drogi do pracy i szkoły ze względu na zamarzający na chodnikach deszcz. Komunikacji nie ułatwiał również śnieg, który w wielu miejscach nie został w porę odsypany, przez co część ścieżek dla pieszych pokrywała warstwa błota.

Jak informował rzecznik Miejskiego Zarządu dróg, Jarosław Skrzydło, harmonogram prac ekip dbających o kieleckie ulice i chodniki uzależniony jest od warunków atmosferycznych.

- W piątek prace rozpoczęły się o godzinie 6. Wprowadzona została akcja patrolowo-interwencyjna - mówił Jarosław Skrzydło, dodając, że liczba pracowników uzależniona jest właśnie od typu akcji. Około południa przy odśnieżaniu chodników pracowało 25 osób, wykorzystywano wówczas też trzy pojazdy.

Jak mówił rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg, w pierwszej kolejności ekipy wysyłane są tam, gdzie pojawia się najwięcej pieszych.

- Likwidacja śliskości najpierw przeprowadzana jest na przystankach komunikacji miejskiej, przejściach dla pieszych w obrębie skrzyżowań, na chodnikach znajdujących się przy głównych ciągach komunikacyjnych oraz w obrębie centrum. Miejsca te posypywane są piaskiem - mówił Jarosław Skrzydło. - Prognozy na bieżąco śledzi dyżurny i oczywiście są one brane pod uwagę. Dokonywane są także objazdy po mieście, a w razie stwierdzenia śliskości może być podjęta decyzja o wprowadzeniu akcji czynnej.

Rzecznik zaznaczył również, że za stan wielu chodników w całym mieście odpowiedzialni są właściciele bądź zarządcy nieruchomości, do których przylegają trakty. Mówi o tym ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto