Bez wątpienia olśniła blaskiem cały Rynek, a także przechodniów i mieszkańców Kielc. Inna równie piękna i wysoka choinka stoi zaledwie parę kroków od Rynku, bo na Placu Artystów. Sztuczna choinka liczy 15 metrów.
- Uwielbiam święta. Teraz, kiedy Kielce ubrane są w kolorowe ozdoby, zrobiła się taka rodzinna atmosfera. Aż miło spacerować wieczorami. Ciekawe, może spotkam tu gdzieś Św. Mikołaja – wyznaje Pan Zbigniew.
Oprócz choinki, Rynek ubrany jest w trzy świecące się na biało aniołki. Lampy na rynku ozdobione są, jak co roku, kolorowymi światełkami.
- Podobają mi się te duże, świecące anioły. Chciałbym mieć, chociaż jednego w domu. Dzieciaki na pewno ucieszyłyby się, zresztą zawsze to jakaś odmiana i nowa atrakcja dla nich, ale za to, w tym roku będą miały prawdziwą, żywą, pachnącą choinkę – powiedział Pan Marcin.
Magię Świąt czuć najbardziej, wtedy, kiedy widać przygotowania wszystkich ludzi dookoła.
- Uwielbiam Kielce nocą, bo choinki wtedy najlepiej widać, jak ślicznie są ubrane i czuć magię nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia pełną parą, zwłaszcza w centrum. Wtedy wszystko wokół jest przyozdobione i mimo mozolnych przygotowań, aż się chce tych Świąt - mówi Pani Anna, mieszkanka Kielc.
Przechodni mają, na czym zawiesić oko, bo Kielce w okresie przedświątecznym wyglądają przepięknie, zwłaszcza nocą.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
