Takich tłumów organizatorzy nie spodziewali się. - Byłem zaskoczony niedzielną frekwencją. Było mnóstwo ludzi, część nie dostała się na salę kinową - mówił Zbigniew Woldański, reżyser przedstawienia. Część ludzi musiała wracać do domu, bo nie miała jak wejść do środka. Brakło wolnych miejsc nawet dla niektórych vipów...
Przedstawienie na Dzień Kobiet trwało około godziny. Publiczność zgotowała aktorkom owację. Na koniec burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek i starosta Jerzy Suliga wręczyli aktorkom kwiaty i złożyli im życzenia. Reżyser Woldański otrzymał od włodarzy prezent w płynnej postaci...
- Byłem zaskoczony odbiorem drugiej części "Babińca". Zazwyczaj "dwójki" są gorsze od "jedynek", a tutaj okazało się inaczej. Wszystko udało się, dziewczyny się spisały, piękne przedstawienie - wspominał Zbigniew Woldański.
Dodajmy, że była to dziewiąta jego sztuka. Wielki sukces odniosła też pierwsza część "Babińca" z 8 marca 2013 roku, która zajęła 3 miejsce w festiwalu "Scyzoryki 2013" w Kielcach.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?