Na odzew nie trzeba było długo czekać. Młodzi rodzice otrzymali od wielu ludzi pomoc. Jedni śpieszyli ze wsparciem duchowym, inni z materialnym, jeszcze inni ruszyli z pomocą przy porządkowaniu pogorzeliska. - Pomoc przychodziła z każdej strony i była dla nas wielka pociechą w tym trudnym czasie. Dostaliśmy wiele niezbędnych nam ubrań, przedmiotów, pieniądze na zakup najpotrzebniejszych produktów. Mieszkamy na razie u teściów, gdzie zajmujemy mały pokój, ale jesteśmy wśród oczekujących na mieszkanie socjalne. Wierzymy, że powoli wszystko nam się ułoży – mówi Edyta.
- Nie przypuszczałem, że ludzie mają dla nas tyle serca. Był taki czas, że nie nadążyłem odbierać telefonów z ofertą pomocy i słowami pociechy – mówi Wojtek.
Cała rodzina kilka dni temu przyszła podziękować wszystkim za wielkie serce i wszelką pomoc. „Chcemy wyrazić swoją ogromna wdzięczność za życzliwe gesty i wsparcie. Dziękujemy za dobroć i wszelką chęć niesienia pomocy. Dzięki Państwa wsparciu możliwa jest realizacja naszego celu, czyli odbudowa domu. Jeszcze raz z całego serca dziękujemy wszystkim” – piszą w specjalnym liście do Czytelników Echa Dnia Edyta i Wojtek Sitkowie.
Oczekując na lokal socjalny, rodzina marzy jednak o odbudowie domu na działce przy ulicy Oksywskiej w Kielcach. - Jest miejsce na dom, mamy ogromną determinację w dążeniu do tego celu i wielkie wparcie ludzi. Prosimy jeszcze firmy, które mogłyby przekazać nam materiały budowlane potrzebne na inwestycję, by pomogły nam, jeśli chcą i mogą, w realizacji budowy – mówią z nadzieją w głosie młodzi rodzice malutkiej Lenki.
Na te psy musisz mieć pozwolenie urzędnika! To groźne zwierzęta!
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. FLESZ PLASTIK ZAKAZANY]
Źródło:vivi24
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?