Około godziny 17.30 w środę na alarmowy numer 112 zadzwonił człowiek przekazujący dramatyczne wieści znad kieleckiego zalewu.
- Opowiadał, że dwaj mężczyźni weszli do wody, a jakiś czas później na brzeg wyszedł tylko jeden z nich. Miał on wołać o pomoc i wykrzykiwać, że druga osoba utonęła – przekazywał na gorąco starszy sierżant Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Do akcji ruszyły cztery strażackie zastępy oraz policjanci. Na miejscu z którego wpłynęło zgłoszenie, nie zastali nikogo, było tu jednak męskie ubranie. Ustalili, czyją mogło być własnością.
Służby działały od strony ulicy Klonowej. Strażacy przeszukiwali zbiornik z brzegu i z łodzi. Na miejsce wezwane zostało wsparcie – grupa strażackich nurków dysponujących specjalistycznym sprzętem do podwodnych poszukiwań. Po godzinie 19 w wodzie odnaleziono ciało mężczyzny.
- To 56-letni mieszkaniec Kielc. Ustalamy dokładne okoliczności jego śmierci - informował wieczorem Damian Janus.
Nie wiesz, który z modnych kierunków urlopowych wybrać? Ten quiz jest dla ciebie!
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
