Skrajne skutki roztargnienia w Kielcach: zawiadomił o kradzieży, bo zapomniał, że zaparkował samochód w innym miejscu!
saba
Do policjantów zgłosił się w sobotnie popołudnie 36-letni mężczyzna, żeby powiadomić, że ktoś ukradł mu warte 20 tysięcy złotych volvo, stojące na parkingu na kieleckim Barwinku. Gdy mężczyzna składał zawiadomienie o kradzieży, zadzwonił do niego kolega, który znalazł volvo, zaparkowane za sklepem. Samochód był zamknięty, nie nosił śladów włamania. Wtedy właściciel… przypomniał sobie, że pojechał na pocztę, ale najwidoczniej zapomniał, że przyjechał samochodem i do domu wrócił pieszo.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!