Skały Kadzielni popękały. Ściany amfiteatru wymagają zabezpieczeń

W tym tygodniu specjaliści obejrzą ściany Kadzielni i ukryte w niej jaskinie w poszukiwaniu osuwisk, które zagrażają bezpieczeństwu zwiedzających.

- Już wiemy, że dwa miejsca na Kadzielni wymagają zabezpieczenia - informuje Andrzej Płonka z Geoparku w Kielcach.

- Popękane są skały na Wzgórzu Harcerza, tuż przy widowni, po lewej stronie patrząc z góry. Tutaj już pewne prace zostały wykonane, kilka lat temu wbito kotwy a teraz chcemy założyć siatki, takie jak znajdują się na ścianie przy drodze prowadzącej do zaplecza amfiteatru.

Dodaje, że podejrzana jest także ściana po prawej stronie amfiteatru, ta na której kiedyś znajdował się budynek kawiarni.

- To miejsce trzeba będzie w przyszłości zabezpieczyć. Czy konieczna będzie ochrona także innych miejsc, dowiemy się po wizycie specjalistów z Akademii Górniczo - Hutniczej.

Ekipa z Krakowa przyjeżdża przede wszystkim, aby sprawdzić stan jaskiń.

- Od kwietnia otwieramy podziemną trasę turystyczną i bez sprawdzenia stanu ścian nie możemy wpuścić turystów - informuje.

Od listopada jaskinie były zamknięte, ale cały czas można było rezerwować miejsca na ten sezon.

- Jest dużo zgłoszeń, mamy już 2 tysiące zapisanych osób. Najwięcej jest na maj i czerwiec - dodaje.

Jesienią przed wejściem do jaskiń wybudowano wiatę, więc oczekujący na zwiedzanie mogą się w niej schronić przed deszczem czy palącym słońcem. Brakuje jeszcze toalet w pobliżu jaskiń.

- W maju, gdy sezon ruszy pełną parą będzie gotowy szalet przy parkingu na ulicy Krakowskiej. Mamy problemy z wykonaniem przyłączy, ale do tego czasu powinniśmy się uporać z nimi - tłumaczy.