Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont dworca autobusowego w Kielcach. Słynny "spodek" błyszczy jak nowy za sprawą blachy

Redakcja
Nowego blasku nabiera remontowany dworzec autobusowy w Kielcach. Na słynnym „spodku” układana jest ostatnia warstwa poszycia dachowego - miedziana blacha.

Poszycie dachowe układane jest na razie na małej kopule. Około połowa dachu ma już na sobie miedzianą blachę.

- W tym miesiącu zaczniemy montować na dachu charakterystyczne dla kieleckiego dworca świetliki, produkowane na zamówienie. Są już gotowe. Przechodzą ostatnie testy na wytrzymałość przeciwpożarową w Instytucie Ogniowym w Pionkach. Pod koniec miesiąca pierwsze świetliki będą widoczne na dachu - informuje Grzegorz Tomporowski, kierownik kontraktu z firmy Budimex w Krakowie. Nowy dach będzie gotowy na koniec września.

Prace toczą się w budynku. Wykonywane są betonowe elementy pod przyszłe schody ruchome oraz pod elewację. Zgodnie z planem idzie produkcja szklanych płyt, które powstają w Stanach Zjednoczonych i będą stanowić elewację budynku. Pod koniec czerwca zostaną załadowane na statek i drogą morską dostaną się do Polski. W kraju będą transportowane lądem. Cała podróż potrwa do dwóch miesięcy. Pod koniec sierpnia mają być w Kielcach.

Na dworcu są już gotowe nowe elementy. - Skończona jest budowa obu tuneli. Są w trakcie zasypywania – dodaje.
W czerwcu rozpoczną się roboty drogowe.

W tym roku budynek dworca ma być gotowy w stanie zamkniętym, a zimą będą prowadzone prace wykończeniowe wewnątrz.
Prace idą szybciej niż zakładano i w tym roku będą potrzebne dodatkowe pieniądze na zapłacenie wykonawcy. W czwartek, 6 czerwca na sesji radni zagłosują nad przekazaniem 14 milionów złotych. Nie znaczy to, że inwestycja będzie droższa.

Na razie nie można się też cieszyć, że dworzec będzie oddany wcześniej do użytku. Przed wykonawcą jeszcze ponad rok pracy i mogą się pojawić niespodzianki.

Przypomnijmy, że mimo tak ogromnej skali wyburzeń charakterystyczna bryła spodka zostanie zachowana. Natomiast zmieni się układ wejść do tunelu i na perony. Budynek zostanie wyposażony w schody ruchome i windy. W „spodku” powstaną nowe kasy biletowe, poczekalnia, przechowalnia bagażu, punkty gastronomiczne oraz miejsce na miejskie wystawy. Na antresoli zaprojektowano mediatekę, w której będzie można oglądać i wypożyczać filmy oraz książki i audiobooki.

Budynek przede wszystkim będzie pełnił rolę dworca autobusowego i powstanie w nim Miejskie Centrum Komunikacji. Mają się tu zatrzymywać wszystkie autobusy i busy kursujące przez Kielce.

Koszt prac to 68,7 miliona złotych, 85 procent pokryje Unia Europejska. Po odebraniu podatku vat wkład własny miasta wyniesie tylko 9 milionów złotych.
Prace mają potrwać z godnie z planem 22 miesiące, do końca czerwca 2020 roku.

POLECAMY TAKŻE

Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto