Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przy rozbudowie ulicy w Kielcach uszkodzili narożnik. Miasto Kielce musiało kupić cały dom

Agata Kowalczyk
Freeimages.com
Rozbudowując ulicę Ściegiennego miasto musiało wykupić narożnik domu, choć droga nie wchodzi na działkę. Na tym transakcja się nie zakończyła, właściciel wystąpił o nabycie całego budynku a miasto nie mogło odmówić.

ZOBACZ TAKŻE:
Budowa nowego kompleksu basenowego wymusiła masową wycinkę drzew

(Źródło:nowiny24.pl)

- Zgodnie z zezwoleniem na realizację inwestycji pod budowę ulicy był potrzebny niewielki narożnik domu i ta część nieruchomości została przejęta za odszkodowaniem. Dom jednak stoi w całości i dalej może być użytkowany, ale właściciel skorzystał z przysługującego mu prawa i wystąpił do miasta o odkupienie całej nieruchomości.

- Formanie dom jest uszkodzony i właściciel miał prawo wystąpić o odkupienie pozostałej części działki wraz z zabudową, a my nie możemy odmówić – przyznaje Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Nieruchomości i Geodezji w kieleckim ratuszu.

I tak miasto stało się właścicielem domu jednorodzinnego przy ulicy Ściegiennego, w pobliżu zjazdu do ogrodów działkowych Narcyz. – Mamy pomysł na wykorzystanie budynku. Otrzyma go Miejskie Ośrodek Pomocy Rodzinie – dodaje dyrektor.

W domu, który zostanie poddanie niewielkiemu remontowi powstaną mieszkania chronione. – Prosiliśmy miasto o znalezienie innego budynku dla osób, które zajmują mieszkania chronione przy ulicy Zimnej. Jest to samodzielny dom znajdujący się na terenie szkoły. Są w nim pokoje oraz wspólny salon i kuchnia oraz łazienki. Mieszka tam 5 osób, w tym matka z dzieckiem, pozostałe nie są rodziną. Warunki w budynku są fatalne. Dom praktycznie nadaje się do wyburzenia. Wykonujemy w nim co roku drobne remonty, żeby ludziom nie lało się na głowę, ale nie jest to rozwiązanie na dłuższa metę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto