Kielczanie mogą spotkać się z prezydentem Kielc, Bogdanem Wentą, codziennie, jeśli tylko jest w Kielcach. Można próbować dostać się na rozmowę prosto z ulicy, ale lepiej umówić się wcześniej.
-Dzisiaj zapisuję do pana prezydenta na 22 stycznia, na popołudnie – mówiła w poniedziałek Sylwia Pinda, sekretarka Bogdana Wenty. – Aby się umówić można zadzwonić albo przyjść osobiście. Terminy są różne, czasem trzeba poczekać kilka dni, czasem dłużej, to zależy, czy prezydent jest na miejscu czy ma wyjazdy służbowe.
Przyznaję, że można też przyjść do ratusza prosto z ulicy i próbować dostać się do prezydenta.
– Jeśli prezydent ma tylko wolną chwilę, bo ktoś nie przyszedł na rozmowę, czy jest przerwa między jednym a drugim spotkaniem to przyjmuje osoby oczekujące przed gabinetem, wcześniej nie umówione. Można próbować, ale jednak lepiej jest się umówić – przyznaje.
W jakich sprawach przychodzą kielczanie do nowego prezydenta Kielc? Czy zgłaszają stare problemy, których nie zdołali rozwiązać za poprzedniego prezydenta?
-Zawsze pytam osoby, które chcą się spotkać z prezydentem, jaki będzie temat rozmowy. Prezydent powinien to wiedzieć , choćby dlatego, że do niektórych spaw chce się przygotować – informuje.
– Najczęściej kielczanie przychodzą z problemami mieszkaniowymi, oczekują przyznania lokalu od ratusza. Innych interwencji na razie nie było. Pozostali interesanci to najczęściej przedstawiciele różnych organizacji , stowarzyszeń, którzy chcą poznać prezydenta Wentę i zaprezentować swoją działalność , poprosić o patronat nad imprezą czy inną pomoc.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?