Wcześniej była tu jedynie zatoka i znak informujący o przystanku autobusowym. W ostatnim czasie problem został dostrzeżony i Miejski Zarząd Dróg wstawił tutaj wiatę. To jak ona wygląda, to jednak zupełnie inna sprawa.
Wymazane graffiti, ziemia na dachu
Na problem zwrócił nam uwagę czytelnik. - Niby dostaliśmy nową wiatę, a jest cała wymazana jakimiś wulgarnymi napisami. Na dachu leży mnóstwo ziemi i piachu - relacjonował kielczanin. Obawiał się, że jeżeli nikt nie nagłośni sprawy to później mieszkańcy ulicy Ściegiennego zostaną posądzeni o niszczenie mienia publicznego.
Wiaty będą odświeżane
Jarosław Skrzydło rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach wyjaśnił, że przestawiane z obecnie remontowanych przystanków wiaty będą w miarę posiadanych środków odświeżane.- Możemy też poprosić artystów z grupy "Pomaluj mój świat", by wykonali tam jakieś artystyczne graffiti, jak to już zostało zrobione na wielu przystankach - dodał rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Można było wziąć lepszą?
O to, czy grupa "Pomaluj mój świat" faktycznie zmieni wizerunek niechlujnej dziś wiaty przy ulicy Ściegiennego zapytaliśmy jej założyciela, Rafała Kowerskiego.
- Bardzo chętnie odnowimy także ten przystanek, staramy się bowiem upiększać zaniedbane miejsca w Kielcach- odpowiedział. Rafał Kowerski zwrócił także uwagę na fakt, że miasto budując nowe przystanki "zerwało" także kilka już odnowionych przez grupę "Pomaluj mój świat" wiat przystankowych. Myślę, że to właśnie te wiaty powinny być w pierwszej kolejności ustawiane przy zatokach przystankowych. Szkoda byłoby, żeby niszczały gdzieś w magazynach - mówił Rafał Kowerski.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?