Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Politechnika Świętokrzyska planuje wybudować wielofunkcyjny stadion sportowy. ZOBACZ WIZUALIZACJE

dota
Boisko do piłki nożnej ze sztuczną nawierzchnią, bieżnie, skocznia do skoku wzwyż, boiska do badmintona i siatkówki oraz kort tenisowy, a także częściowo zadaszone trybuny i siłownia zewnętrza – te elementy mają wejść w skład stadionu wielofunkcyjnego, który planuje wybudować Politechnika Świętokrzyska. Planowany koszt inwestycji to około 14,5 miliona złotych.

- Kampus Politechniki liczy ponad 22 hektary, jest tu pięć budynków dydaktycznych, cztery hale i sześć domów akademickich, w których mieszka ponad tysiąc studentów i nie mają oni co ze sobą zrobić pod względem sportowym. Coraz więcej czasu spędzamy siedząc przed komputerem. Chcemy, żeby zdolności motoryczne studentów nie spadały, ale cały czas rosły. Poza tym chcemy też wytworzyć w młodych ludziach konieczność ruchu sportowego przez całe życie – mówi profesor Barbara Goszczyńska, prorektor do spraw ogólnych Politechniki Świętokrzyskiej.

Jak dodaje, władze uczelni zawsze promowały sport na Politechnice Świętokrzyskiej. Zresztą w miejscu, gdzie ma powstać stadion, przed laty mieściło się boisko do piłki nożnej.

Teraz ma to być stadion wielofunkcyjny, w skład którego mają wejść: boisko główne do piłki nożnej, bieżnia okólna 6-torowa, bieżnia prosta 8-torowa, skocznia do skoku w dal i trójskoku, skocznia do skoku wzwyż, skocznia do skoku o tyczce, rzutnia do pchnięcia kulą, a także dodatkowo boiska do badmintona i do siatkówki oraz kort tenisowy. Będą też trybuny na 400 miejsc oraz siłownia zewnętrzna.

Cały kompleks będzie się znajdował w sąsiedztwie hali sportowej.

- Ten stadion to domknięcie naszego kampusu – podkreśla prorektor Goszczyńska. – Będziemy go wykorzystywać nie tylko do imprez sportowych. Ponieważ będzie się tam znajdowała sztuczna nawierzchnia, będzie można na nim organizować pikniki studenckie na przykład podczas juwenaliów.

Ale plany związane z użytkowaniem inwestycji są o wiele szersze. – To nie jest obiekt tylko dla politechniki – podkreśla.

– Chcemy stworzyć zamknięty kompleks sportowy, który będzie wykorzystywany przez całe kieleckie środowisko akademickie, przez położony po sąsiedzku uniwersytet, przez wszystkie szkoły wyższe w Kielcach, jak również chcemy, by z tego obiektu korzystali wszyscy mieszkańcy miasta – mówił rektor Politechniki Świętokrzyskiej, profesor Wiesław Trąmpczyński.

Zainteresowanie nowym stadionem wyraził między innymi Mirosław Malinowski – prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej, członek zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej.

- Będziemy lobbować za tym projektem. Jest potrzebny dla miasta i dla Politechniki i tego chyba nikt nie będzie podważał – podkreślił prezes Malinowski, dodając, że w stolicy regionu brakuje obiektów, na których piłkarze mogliby trenować przez cały rok.

Wsparcie środowisk sportowych się przyda, ponieważ Politechnika Świętokrzyska musi zgromadzić fundusze na inwestycję. Na razie ich nie ma. Szacowany koszt wynosi około 14,5 miliona złotych.

- Dużo środków pochłonie przebudowa infrastruktury podziemnej – wyjaśnia profesor Goszczyńska. – Koszt samego stadionu to około 6,7 miliona złotych.

Uczelnia będzie szukała pieniędzy między innymi w Ministerstwie Sportu oraz w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Marzeniem władz Politechniki Świętokrzyskiej jest zakończyć inwestycję w 2020 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto