Kiedy uruchomiono nową sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu Pileckiego z Popiełuszki i Tarnowską czyli wylotówką na Morawicę, Busko i Tarnów zablokowany został ruch na wjedzie do Kielc od strony Morawicy. Kierowcy byli oburzeni, w naszej redakcji "urywały się" telefony w tej sprawie. Po południu korek sięgał kilku kilometrów i kończył się w Posłowicach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Otwarcie nowej ulicy i...gigantyczne korki
Drogowcy ustalili, że sygnalizacja działa nieprawidłowo. – Naszego pracownika, który był na miejscu też zaniepokoił zbyt krótki czas trwania zielonego światła dla ulicy Popiełuszki. Po sprawdzeniu projektu organizacji ruchu okazało się, że podwykonawca inwestycji wybrał nieodpowiednie oprogramowanie- wyjaśniał w poniedziałek rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg Jarosław Skrzydło. – Robimy wszystko, aby jeszcze dzisiaj je zmienić - dodawał.
Dodaje, że na poprawę sytuacji miały wpływ jeszcze dwa wydarzenia. – Od rana otwarta jest ulica Ściegiennego na całej długości, więc część kierowców nie skręca w Popiełuszki. A druga sprawa, to w poniedziałek z nowootwartej ulicy Pileckiego korzystało niewielu kierowców, a we wtorek ruch był duży i na Popiełuszki wjeżdżało mniej samochodów
Udało się to jednak dopiero we wtorek rano. Ruch od rana odbywał się już normalnie.
TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?