Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po nocnym pożarze kiosku w Kielcach - mają podejrzewanego o podpalenie

(MINOS)
57-letni kielczanin jest podejrzewany o to, że podpalił sklepik w centrum miasta. Mężczyźnie może grozić nawet pięć lat więzienia.

ZOBACZ TAKŻE:
Wypadek czterech aut na Świętokrzyskiej w Kielcach. Duże utrudnienia

Nocą w ostatni dzień sierpnia tego roku kieleccy strażacy dostali sygnał, że przy ulicy Seminaryjskiej nieopodal Krakowskiej rogatki pali się drewniany kiosk. Gdy strażackie zastępy dotarły na miejsce, 1/3 sklepu była już w płomieniach.

Strażacy odłączyli prąd i ugasili pożar. Potem zajęli się rozbiórką nadpalonej części ściany oraz dachu. Pogorzelisko sprawdzili kamerą termowizyjną, by upewnić się, że w pożarze nikt nie ucierpiał.

- Ślady na miejscu wskazywały, że pożar mógł być wynikiem podpalenia. Sprawa zajęli się policjanci. W tym tygodniu w osiedlu KSM zatrzymany został podejrzewany 57-latek. Mężczyzna nie potrafił racjonalnie wyjaśnić swego postępowania. Mówił, że w krytyczny wieczór był nietrzeźwy - opowiada starszy sierżant Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Za zniszczenie mienia można trafić do więzienia na wet na pięć lat.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto