Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze nożni spotkali się po latach. Były zabawne opowieści i wspaniała atmosfera (WIDEO, zdjęcia)

/dor/
To był niezwykły piłkarski wieczór. Na wspólnym grillu na stadionie przy ulicy Kusocińskiego spotkali się byli piłkarze Iskry, SHL, Błękitnych i Korony Kielce. Mieli co wspominać...

"Ocalić od zapomnienia. Spotkanie po latach" - to było drugie spotkanie z tego cyklu, którego organizatorem jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kielcach. W pierwszym uczestniczyli piłkarze ręczni, w drugim futboliści, planowane są już kolejne z udziałem przedstawicieli innych dyscyplin.

GALERIA ZDJĘĆ ZE SPOTKANIA

-Cieszę się, że z naszego zaproszenia skorzystała tak duża liczba osób. Są tutaj zawodnicy i trenerzy, którzy tworzyli hi-storię kieleckiej piłki nożnej. Takie spotkania są po to, żebyśmy przypominali młodszym pokoleniom o tych, którzy zapisali ciekawe karty sportowej historii naszego miasta - mówił Wojciech Dębski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, pomysłodawca tego ciekawego cyklu spotkań.

Najwięcej braw w czasie spotkania dostał ceniony trener Bogumił Gozdur. Niezwykle ciepło został też przyjęty były wieloletni szkoleniowiec Korony Czesław Palik, który przyjechał na to spotkanie z Krakowa.

-Wspaniały pomysł. Proszę sobie wyobrazić, że niektórych kolegów nie widziałem prawie 40 lat. To jest niesamowite spotkać się po takim czasie, powspominać piękne lata. Ja zawsze wracam do Kielc z sentymentem. Przeżyłem tu cudowne chwile jako piłkarz i trener, świętując ważne awanse. Mam tu wielu przyjaciół. Myślę, że kibice doceniają to, że kładliśmy podwaliny pod dzisiejszą drużynę grająca w ekstraklasie - mówił Czesław Palik. Jak zawsze w gawędziarskim stylu i z humorem opowiadał ciekawe zdarzenia z pobytu w Koronie.

-Mało kto z kibiców wie, że gdy wchodziliśmy z Koroną z trzeciej do drugiej ligi były takie sytuacje, że nie mieliśmy na kolację. Zdarzało się tak, że wracając z meczu, kupowaliśmy w przydrożnych sklepach kiełbasę, zatrzymywaliśmy sie na jakimś placu przy drodze, czy przy parkingu i rozpalaliśmy ognisko. Często kupowałem chłopakom po piwie. Przy ognisku "na gorąco" omawialiśmy mecz. Przeważnie były to miłe spostrzeżenia, bo wyniki były korzystne - opowiadał trener Czesław Palik.

W spotkaniu uczestniczyło około 70 osób. Nie zabrakło zdobywcy pierwszej bramki dla Korony w drugiej lidze - Andrzeja Junga, byli znani z występów w Błękitnych Kielce - Roman Szpakowski i Zbigniew Śliwa. -Jak najwięcej powinno być takich spotkań - mówił Zbigniew Śliwa, który w latach 1974 - 1986 był bramkarzem Błękitnych Kielce. W barwach tego zespołu wystąpił w 150 spotkaniach w drugiej lidze. -Byli Błękitni, była Iskra, Korona. Piękna historia. To musi trwać, trzeba to ocalić od zapomnienia. Atmosfera jest super. Dobrze się bawimy - z uśmiechem mówił Zbigniew Śliwa.

Zawodnicy z sentymentem wspominali dawne czasy, pokazywali archiwalne zdjęcia. Niektórzy opowiadali o swojej obecnej pracy szkoleniowej. Choćby Mariusz Mucharski, były zawodnik Korony Kielce, który obecnie jest trenerem bramkarzy w klubie Termalica Bruk-Bet Nieciecza, beniaminku ekstraklasy. Wiele ciekawych opowieści przytaczali też były napastnik Korony Marek Parzyszek, były zawodnik Błękitnych Kielce Krzysztof Dziubel i Cezary Ruszkowski. -Ja dzięki trenerowi Czesławowi Palikowi jestem kielczaninem. Ściągnął mnie do Korony i chyba jako jedyny człowiek z Radomia zaaklimatyzowałem się w Kielcach - mówił Cezary Ruszkowski.

Nie mogło zabraknąć Pawła Wolickiego, byłego piłkarza Korony, później wieloletniego kierownika drużyny. On również pomagał w organizacji tego spotkania. Był też były sędzia Andrzej Ordysiński.

-Takie spotkania to świetny pomysł - podkreślił Władysław Starościak, były piłkarz Korony i Błękitnych Kielce. -Z Czesiem Palikiem dawno się nie widziałem. Pomógł mi w Koronie. Jestem zadowolony z tego, jak potoczyła się moja kariera, ale mogłem osiągnąć więcej. Cóż, nie każdy gra jak Lewandowski, ale wspomnienia są super - mówił Władysław Starościak.

Wkrótce wideo i zdjęcia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto