Przed godziną 18 policjant pionu prewencji jadący do pracy ulicą Ściegiennego zauważył volkswagena passata, którego przód znajdował się w rowie. Zatrzymał się, by zobaczyć, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. - Przed autem stał mężczyzna. Jego spowolnione ruchy i mowa wskazywały, że może być pod wpływem alkoholu. Gdy wsiadł do samochodu i próbował wycofać na jezdnię, policjant zabrał mu kluczyki - opowiada komisarz Kamil Tokarski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Gdy przyjechał patrol, okazało się, że 42-latek z passata ma 4 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę po alkoholu grozi do dwóch lat więzienia.
ZOBACZ TAKŻE:
Pijany przyjechał ciągnikiem na komendę
(Źródło:kurierlubelski.pl)
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?