- Postanowiliśmy rozszerzyć działalność i ułatwić kielczanom z drugiej części miasta dojazd do naszego lokalu. Otworzyliśmy więc drugi do ich dyspozycji. Ponadto bliskość stadionu Korony Kielce i Kadzielni wydała nam się atrakcyjna - jadłodajnia będzie dobrym miejscem na obiad, gdy wybierzemy się na spacer w tych malowniczych okolicach. Co więcej, nasi klienci mogą korzystać z dużego bezpłatnego parkingu - mówi Mateusz Jarząbek, menadżer bistro. - Nowa lokalizacja to też możliwość dowozu obiadów do klientów z centrum. Z Witosa było to dla nas kłopotliwe - dodaje nasz rozmówca.
W menu znajdziemy różnorodne propozycje kuchni domowej, na którą stawiają właściciele lokalu. Są i śniadania, i obiady - zupy, dania główne, ręcznie robione pierogi. - Naszą najlepszą ofertą są dania dnia - codziennie inne, natomiast w jednej, atrakcyjnej cenie - 12 złotych. Codziennie proponujemy w zestawie zupę i danie główne. Dziś na przykład była to cebulowa i suropieki z ryżem - zaznacza Mateusz Jarząbek. - Zapraszamy też serdecznie na placki po węgiersku, które już bardzo dobrze przyjęły się na rynku. Wspaniałe mamy też pierogi - te robimy według własnego przepisu, ręcznie. Specjalnością, na zamówienie, jest z kolei kaczka w pomarańczach - dodaje nasz rozmówca.
Lokal czynny jest od poniedziałku do czwartku w godzinach 8-18, od piątku do niedzieli w godzinach 8-20.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
