Nowa kielecka ulica już widoczna. Zobacz film i zdjęcia

- Nie ma podstaw do takich obaw – mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu dróg w Kielcach. Wykonawca ulicy Pileckiego chce w tym roku zakończyć wszystkie prace budowlane, na pewno gotowe będzie skrzyżowanie Wapiennikowej, Tarnowskiej, Popiełuszki i Pileckiego, które jest powodem utrudnień, ponieważ jego połówka jest zamknięta dla ruchu. Natomiast na przebudowę ulicy Wapiennikowej chcemy w tym roku rozstrzygnąć przetarg i ewentualnie rozpocząć prace przygotowawcze.

Kończą się prace przy przebudowie wschodniej połówki skrzyżowania ulicy Pileckiego, Wapiennikowej, Tarnowskiej i Popiełuszki. Leżą już wszystkie warstwy podbudowy jezdni i krawężniki. – Wykonawca szykuje się do ułożenia asfaltu po 20 czerwca. Chce położyć od razu wszystkie jego warstwy, w sumie ponad 20 centymetrów, także ostatnią ścieralną, aby więcej nie zamykać tej części skrzyżowania – wyjaśnia rzecznik. – W lipcu prace przeniosą się na zachodnią stronę skrzyżowania a ruch w obu kierunkach będzie się odbywał nowym fragmentem. Te utrudnienia mogą potrwać do końca roku.

Na całym odcinku nowej drogi, która łączy ulice Tarnowską z rondem Czwartaków i ulicą Ściegiennego ułożono podziemne media, kanał deszczowy, wodociąg, gazociąg i kable teletechniczne. Między rondem a ulicą Karskiego prowadzone są już prace ziemne, czyli profilowanie koryta drogi. Podobna sytuacja jest na dalszym odcinku od ulicy Karskiego do Tarnowskiej, ale bliżej skrzyżowana z Tarnowskiej trwają już roboty drogowe. Na tym odcinku wykonana jest warstwa podbudowy i wstawione krawężniki na jezdni północnej.

Najbardziej zaawansowane są prace przy pętli autobusowej. Przygotowana jest do układania masy bitumicznej. Na stanowiskach dla autobusów wylano beton. Gotowe są też chodniki.

- Prace idą zgodnie z harmonogramem. Nie ma opóźnienia. Wykonawca natrafił na niewiele niespodzianek pod ziemią. Największą było napotkanie skały w rejonie ronda Czwartaków, którą musiał rozkuwać, aby ułożyć rury kanalizacji. Nie było większych niespodzianek z mediami, tylko na jednym fragmencie odkryto więcej kabli energetycznymi niż wynikało to z dokumentów, ale szybko sprawa została wyjaśniona i przestój był krótki - dodaje.

Cała inwestycja ma być gotowa w maju 2018 roku. – I prawdopodobnie wtedy ulica zostanie otwarta dla kierowców. Ze względów bezpieczeństwa raczej wcześniej nie będzie to możliwe. Nie chcemy je oddawać do ruchu bez namalowanego oznakowania poziomego a na pewno będzie ono wykonywane dopiero w kwietniu lub maju – tłumaczy rzecznik.

Nowa ulica Pileckiego będzie dwujezdniowa z buspasami, drogami zbiorczymi, ścieżką rowerową i pętlą autobusową. Otrzyma status drogi wojewódzkiej numer 764, który zostanie zabrany ulicy Wrzosowej. Ulicą Pileckiego będzie się odbywał ruch w kierunku Buska, Chmielnika, Pacanowa, Tarnowa.

Inwestycja zostanie wykonana za 24 miliony 460 tysięcy złotych, ale miasto otrzyma 85 procent unijnego dofinansowania.

ZOBACZ TEŻ: Motofakty - 5 rzeczy, które musisz wiedzieć o...przygotaniu auta do podróży