Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie działa nowy system informatyczny w urzędzie stanu cywilnego w Kielcach

Izabela Rzepecka
Piotr Mołas, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Kielcach narzeka na nowy system.
Piotr Mołas, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Kielcach narzeka na nowy system. Aleksander Piekarski
To była nieprzygotowana rewolucja? Nie działa nowy system informatyczny, z którego miały korzystać urzędy stanu cywilnego.

Przypomnijmy, 1 marca został uruchomiony centralny System Rejestrów Państwowych integrujący bazy z numerami PESEL, dowodami osobistymi i aktami stanu cywilnego. Dzięki temu możemy na przykład otrzymać odpis aktu zgonu w dowolnym urzędzie, a nie tylko w gminie, w której wystawiono dokument.

Załatwimy po staremu

Ambitne plany ministerstwa rozbiły się jednak o nieprzygotowanie do wprowadzenia nowego systemu. Najbardziej odczuli to petenci załatwiający sprawy w urzędach stanu cywilnego.
- Nie wiedziałem, że są zmiany. Przyszedłem rano po odpis aktu małżeństwa i okazało się, że muszę czekać. Spieszyłem się do pracy i niczego nie udało mi się załatwić. Mówili, że mają problem z komputerami - opowiadał nam jeden z interesantów, który w poniedziałek był w kieleckim Urzędzie Miasta.

Po niemal dwóch godzinach walki z systemem urzędnicy złożyli broń. - Owszem, udało się go uruchomić, ale zawiesza się tak, że wprowadzenie danych jest niemożliwe. Żeby móc przyjmować interesantów wróciliśmy do starego systemu pracy - mówi Piotr Mołas, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Kielcach.
Dodaje, że podobnie postąpiły sąsiednie gminy. Tak naprawdę nie wiadomo jednak, kto już korzysta z nowego systemu, więc wymiana informacji między urzędami jest utrudniona.

- Najgorsze jest to, że nie mamy do kogo się zwrócić o pomoc. Centralny Ośrodek Informatyki poinformował nas, że problemy być może uda się usunąć w kwietniu - tłumaczy Piotr Mołas.
Z tego względu za miesiąc kolejki w Urzędzie Stanu Cywilnego mogą być jeszcze dłuższe. Pracownicy będą przecież musieli uzupełnić bazę.

Z informacji rozesłanej do mediów przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wynika, że pomocą techniczną i merytoryczną służy... 25 konsultantów. System jest natomiast wprowadzany w 2,5 tysiąca gmin.
- Będziemy próbować dalej. Liczymy na to, że za kilka dni system zacznie działać - mówi kierownik urzędu.
Nie ukrywa, że sen z powiek spędza mu także kolejna nowość. Chodzi o zmienione wzory kart zgonu i urodzenia. Lekarze będą musieli zrobić szczegółowy wywiad i wypełnić między innymi rubryki dotyczące... wykształcenia rodziców noworodka. - W kartach zgonu podajemy najpierw rok, potem dzień i na końcu miesiąc śmierci. Spodziewamy się, że to również sprawi mnóstwo kłopotów - zauważa Piotr Mołas.

Dowody przez nowy system

Mniej problemów występuje przy wyrabianiu nowych dowodów osobistych, choć prognozy nie były optymistyczne. Urzędnicy przyznają, że podczas szkolenia obsługa osoby składającej wniosek zajmowała im nawet kilka godzin. W praktyce, system zadziałał sprawniej, choć i tak się zawiesza.

Interesanci muszą spędzić przed okienkiem od 5 do 45 minut. Wydział Spraw Obywatelskich w Kielcach oblężenie przeżywał w piątek. - To ostatni dzień, kiedy wydawaliśmy dowody na starych zasadach. Zgłosiło się 235 osób, a wiec o sto więcej niz zazwyczaj - mówi Wiesława Obara, zastępca dyrektora wydziału.

Największe problemy sprawiało zmniejszenie rozmiaru zeskanowanych zdjęć biometrycznych. Poza tym, niektórzy przynosili niespełniające wymogów fotografie, inni wypełniali stare wnioski. - Słyszałem, że są nowe dowody, ale zapomniałem o dobrym zdjęciu. To nie problem, bo w urzędzie jest fotograf - mówił jeden z interesantów, Dariusz Dudzieniec.

Urzędnicy apelują, żeby o nowy dowód ubiegali się tylko ci, których stary dokument traci ważność.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto