Młode artystki z Winnicy malowały zabytki Kielc

- Świętej pamięci Andrzej Kozieja był założycielem Polsko-Ukraińskiego Stowarzyszenia Medycznego imienia Świętego Łukasza, był zaangażowany w wiele akcji i wydarzeń, dbał o dobre kontakty między Kielcami a Winnicą. Chcieliśmy wesprzeć działania mające utrwalić pamięć o nim – mówi Wadim Lisow, wiceprezes Polsko-Ukraińskiego Stowarzyszenia Medycznego imienia Świętego Łukasza, członek zarządu Konfederacji Polaków Podola.

W Kielcach przebywa grupa dziewczyn w wieku 13-17 lat. – Są to uczennice winnickich szkół, połowa z nich ma polskie korzenie – wyjaśnia Wadim Lisow.

Wszystkie są utalentowane plastycznie i na płótno przenoszą ciekawe zabytki stolicy Świętokrzyskiego. Powstałe obrazy trafią na aukcję, z której dochód będzie przeznaczony na budowę ławeczki Andrzeja Koziei. „Pod młotek” pójdą także prace stworzone przez drugą grupę młodzieży z Winnicy, która do Kielc ma przyjechać we wrześniu.

Andrzej Kozieja zmarł 7 maja 2016 roku, w wieku 56 lat. Był filologiem języka polskiego, cenionym kulturoznawcą, wykładowcą Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, wielkim miłośnikiem filmu. Przez po-nad 20 lat zajmował się upowszechnianiem wiedzy o filmie i teatrze, inicjował wiele działań kulturalnych na terenie miasta. Był bardzo ceniony w środowisku naukowym i studenckim, wielokrotnie nagradzany za swą działalność, jak i relacje ze studetami. Był również rezydentem-opiekunem Letniej Szkoły Kultury, Historii i Języka Polskiego, organizowanej dla rodaków z Winnicy.

Wiosną tego roku przyjaciele Andrzeja Kozei podjęli decyzje, by uczcić pamięć o nim, stawiając dedykowaną mu ławeczkę z brązu. Pomnik ma stanąć przed kinem Moskwa przy ulicy Staszica w Kielcach. – Planowaliśmy uroczyście ją odsłonić w październiku tego roku, z okazji urodzin Andrzeja, ale niestety musieliśmy przesunąć termin na maj 2018 roku – mówi Tomasz Bogucki, kielecki radny, członek komitetu organizacyjnego „ławeczki”. – Cały czas zbieramy fundusze. Na zrealizowanie wszystkich naszych zamierzeń potrzebujemy około 100 tysięcy złotych. Minimum to połowa tej kwoty, czego też jeszcze nie mamy.

Ławeczkę ma wykonać kielecki artysta Sławomir Micek. Jej odsłonięciu ma towarzyszyć dwudniowa sesja o tematyce filmowo-historyczno-literackiej.

Wszyscy, którzy chcą wesprzeć ideę, mogą wpłacać pieniądze na numer konta: 02 1020 2629 0000 9102 0354 5225 z dopiskiem „Darowizna na rzecz ławeczki Andrzeja Koziei”.