Mieszkańcy kieleckiego osiedla Barwinek protestują przeciwko likwidacji placu zabaw (WIDEO, zdjęcia)

- Klub seniora jest bardzo potrzebny, ale nie w tym miejscu. Prezeska wymyśliła sobie, że wybuduje go w środku osiedla, przy pawilonach, w miejscu dwóch dużych placów zabaw – mówi Ryszard Ludwinek.

- Przecież to są nowe obiekty, jeden wybudowany wspólnie z Urzędem Miasta. Teraz mają być rozebrane i urządzone w nowym miejscu. To jest marnowanie pieniędzy. Po co je niszczyć, skoro korzysta z nich mnóstwo dzieci. Place zabaw dzieli alejka, która jest ciągiem pieszym i rowerowym w poprzek osiedla. Budynek zakłóci ten układ. Zabudowa nie pasuje w tym miejscu.

Dodaje, że budowa Klubu Seniora wymaga likwidacji zieleni.

– To jest jedyny zielony skrawek w osiedlu, gdzie można posiedzieć w cieniu. Nie chcemy jego ograniczenia- mówi.

Mieszkańcy wskazują inne miejsca pod Klub Seniora.

– Lepiej nadaje się teren między ulicami Wapiennikową i Starowapiennikową, ale pani prezes woli go sprzedać. Inne rozwiązanie to nadbudowa nad siedzibą spółdzielni. Tutaj wszyscy będą mieli blisko. To najlepsze miejsce- dodaje Wiesław Machocki.

Lokalizacja Klubu Seniora niechciana przez cześć mieszkańców została wybrana podczas Walnego Zgromadzenia.

– Głosowanie odbyło się pod koniec zebrania, kiedy wszyscy byli już zmęczeni i nie drążyli sprawy, bo przecież każdy jest za Klubem Seniora. Taki ważny punkt powinien być na początku obrad zmęczeni obradami- dodaje Antoni Olecki.

Przyznają, że jest grupa osób, którym plac zabaw przeszkadza w obecnym miejscu, ale jest niewielka i większość jest za jego pozostawieniem.

- Nie chcemy działać wbrew mieszkańcom, to oni na walnym zgromadzeniu zdecydowali, gdzie powstanie Klub Seniora ze świetlicą dla dzieci i młodzieży – mówi prezes Spółdzielni Budowlano - Mieszkaniowej” Pionier”, Ewa Maruszak.

– Lokalizacja w miejscu placu zabaw jest optymalna. Jest to w centrum osiedla, blisko pawilonów handlowych, każdy ma tu blisko a rodzice mogą zostawić na zajęciach dzieci idąc do sklepu. Plac zabaw nie zostanie zlikwidowany, ale przesunięty w bardziej zielone miejsce i dokupimy urządzeń. Teraz dzieci bawią się jak na rozgrzanej pustyni, bo teren nie jest zacieniony. W nowym miejscu będą lepsze warunki. Pod Klub Seniora zajmiemy tylko niewielką część tego terenu- tłumaczy.

Prezes odniosła się też do innych lokalizacji wskazanych przez mieszkańców.

– Teren między ulicami Wapiennikową i Starowapiennikową jest położony w pobliżu trzech dość ruchliwych ulic i na uboczu osiedla. Rodzice nie będą mieli tam po drodze. Z kolei nadbudowa nad siedzibą spółdzielni nie wchodzi w rachubę, ponieważ na taką inwestycję nie dostaniemy pieniędzy z Urzędu Miasta. Dotacja jest przyznawana tylko na budynki, pod które przekażemy grunt miastu a budować i zarządzać nim będzie Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Rodzinie.

Tłumaczy, że teren pod placem zabaw jest idealny z jeszcze jednego powodu.

- Chcemy skorzystać z gotowego projektu, według którego powstał Klub Seniora ze świetlicą przy ulicy Naruszewicza. Jest to parterowy budek, bardzo dobrze wkomponuje się w to miejsce – zapewnia prezes. - Ale pod uwagę będą brane też dwie inne lokalizacje wskazane głównie przez rodziców, które po przygotowaniu nam przez architekta zaprezentujemy mieszkańcom.

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?

Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze	Z którą partią ci po drodze? Quiz
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia	Co wiesz o grillowaniu? Quiz