Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy bloku na Nowym Świecie mają kłopot z sąsiadem. Są skazani na strach?

redakcja
redakcja
sxc.hu
- Ten mężczyzna jest nam znany: był zatrzymywany i notowany za różne przestępstwa. Będą patrole. Chcemy, żeby lokatorzy czuli się bezpiecznie – mówi policja.

Grupka młodzieży uprzykrza życie lokatorom wieżowca mieszczącego się przy ulicy Nowy Świat w Kielcach. Mieszkańcy twierdzą, że niemal co wieczór na klatce schodowej zbiera się kilka osób, które zażywają narkotyki i piją alkohol.Lokatorzy nie czują się bezpiecznie. Winą za to obarczają przede wszystkim jednego z mieszkańców wieżowca, który sprowadza do budynku swoich znajomych. Okazuje się, że mężczyzna miał już problemy z wymiarem sprawiedliwości.BOJĄ SIĘ ZWRÓCIĆ UWAGĘ„Prawie każdego wieczoru, razem z innymi młodymi ludźmi przesiaduje on na klatce schodowej. Palą marihuanę, przeklinają, piją alkohol. Niestety, nie zwracają uwagi na nikogo. W naszym bloku mieszka kilka rodzin z małymi dziećmi, jak również wiele osób starszych, które boją się zwracać uwagę tym naćpanym i pijanym młodzieńcom. Doświadczeni zdarzeniami z przeszłości, obawiamy się o własne zdrowie" – czytamy w liście, który mieszkańcy wysłali do komendanta Straży Miejskiej w Kielcach i komendanta miejskiego policji.Lokatorzy wieżowca przywołują sytuację, do jakiej doszło kilka miesięcy temu. „Gdy jeden z mieszkańców zwrócił uwagę temu mężczyźnie, został pobity. Ten młody człowiek jest bardzo niebezpieczny, zdemoralizowany i zdeprawowany. Jest bardzo dobrze znany policji, skazany wyrokiem sądowym, jednakże pozostający na wolności. Oprócz pobicia ma na swoim koncie napad i rabunek" – piszą.FUNKCJONARIUSZE POMOGĄO swoich kłopotach mieszkańcy poinformowali już odpowiednie służby. Boją się jednak, że ich prośba o skierowanie dodatkowych patroli pozostanie niezauważona.Władysław Kozieł, komendant kieleckiej Straży Miejskiej zapewnia, że funkcjonariusze podejmą odpowiednie działania. – Zwiększenie patroli nie jest konieczne. Strażnicy będą systematycznie kontrolować to miejsce – mówi. Dodaje, że nazwisko mężczyzny, którego wskazali mieszkańcy, nie jest mu znane.Również policjanci obiecują, że nie zostawią mieszkańców bez pomocy. – Przychylimy się do tych postulatów. Ten mężczyzna jest nam znany: był zatrzymywany i notowany za różne przestępstwa. W najbliższym czasie wskazane miejsce będzie pod szczególnym nadzorem patroli lub dzielnicowego. Chcemy, żeby lokatorzy czuli się bezpiecznie – obiecuje podkomisarz Kamil Tokarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.Izabela [email protected] 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieszkańcy bloku na Nowym Świecie mają kłopot z sąsiadem. Są skazani na strach? - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto