Lampiony miłości nad Wisłą w Sandomierzu. Niezwykłe widowisko i tłumy ludzi (ZDJĘCIA)

Jako pierwszy na wodę powędrował lampion burmistrza, a tuż za nim pojawiły się kolejne, tworząc kolorowy wodny korowód świetlnych kwiatów lotosu.

W atmosferę wspólnego wypuszczania lampionów wprowadził przybyłych Krzysztof Kwiecień z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, dzięki któremu wydarzenie miało również charakter edukacyjny. W swojej wypowiedzi zawarł informacje o tym skąd zwyczaj wypuszczania lampionów przywędrował do Polski, kto był jego prekursorem, nawiązywał także do rodzimych tradycji, które w naszym kraju mają znaczenie symboliczne i są wpisane w całoroczny kalendarz obrzędowy miłosnych zwyczajów.

W wydarzeniu wzięli udział: Marcin Marzec burmistrz Sandomierza oraz jego zastępca Paweł Niedźwiedź.

- Cieszę się że impreza po raz pierwszy została zorganizowana na nadwiślańskim bulwarze udała się znakomicie. Jest motywacja do działania nad organizacją tego typu wydarzeń – mówił burmistrz.

Władze miasta na facebooku podziękowały mieszkańcom Sandomierza z tłumny udział w imprezie: " Nasi Drodzy Mieszkańcy i Sympatycy Sandomierza, chcielibyśmy Wam z całego serca gorąco podziękować za tak liczną frekwencję na nadwiślańskim bulwarze podczas puszczania wodnych lampionów miłości. Równocześnie bardzo ubolewamy nad tym, że nie mogliśmy obdarować Was wszystkich lampionami. Wasza odpowiedź na nasze zaproszenie przerosła nasze wszelkie oczekiwania, zachwyciła nas i pokazał nam, że to co robimy Wam się podoba. Jest nam niezwykle miło, że chętnie przybywacie do naszego miasta i wychodzicie z domów, by wspólnie brać udział w takich wydarzeniach. Obiecujemy, że dołożymy wszelkich starań, żeby każda kolejna edycja tego i innych wydarzeń odpowiadała Waszym oczekiwaniom. Jeszcze raz dziękujemy! Bez Was Sandomierz nie byłby tak lubianym miastem! Wspólnie tworzymy ten sympatyczny wizerunek nadwiślańskiej perły świętokrzyskiego"