Policja dziś rano dostała zgłoszenie o tym, że w rejonie Olszy znajdują się rzeczy mogące wskazywać, że odbył się tu poród w warunkach domowych. Funkcjonariusze pojechali na miejsce.
Na miejscu policjanci zastali 30-letnią kobietę, która jeszcze kilka dni temu była w ciąży i zwłoki nowo narodzonego chłopca. Sekcja wykaże, czy dziecko urodziło się żywe czy martwe, a jeśli żywe - jak doszło do jego śmierci.
Od tego zależy, jaka będzie kwalifikacja tego zdarzenia i co grozi matce.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?