- Proszę zobaczyć jak została zamontowana elektroniczna tablica na przystanku "1 Maja os. Herby" – pisze internauta. - Pół tablicy zasłania wiata przystankowa, a powinna być ona czytelna z obu stron, zarówno dla osób stojących pod zadaszeniem, jak i poza nim, z drugiej strony przystanku. Owszem da się sprawdzić, o której będzie nasz autobus, ale trzeba wyjść prawie na jezdnię, albo wyjść spod wiaty i przeczytać napisy po drugiej stronie tablicy. Ktoś kto montował urządzenie, czy decydował, gdzie ma stać nie miał wyobraźni? Na innych przystankach takie tablice stoją w odpowiedniej odległości od przystanku. Ta jest niemal do niego "przyklejona". Zasłania też znak drogowy informujący o przystanku.
- Widok na tablicę od strony wiaty przystankowej był zasłonięty przez znak informujący o przystanku i został on już przeniesiony – wyjaśnia rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego, Grzegorz Witkowski.
Elektroniczna tablica nie zostanie przeniesiona. Nie na każdym przystanku może być idealnie ustawiona z powodu podziemnej infrastruktury. Nie można jej zamontować na gazociągu, wodociągu, kanalizacji czy kablach. Na tym przystanku może stać tylko w tym miejscu. A szklany dach wiaty, który ją częściowo przesłania, nie utrudnia widoczności. Główny problem stwarzał znak, który już stoi po drugiej stronie tablicy – tłumaczy. – Podobne problemy byłych też w innych miejscach, ale wszędzie zostały wychwycone przez kierownika budowy i szybko usunięte.
Niestety nie wszystkie nowe tablice są sprawne. - Niektóre zawieszają się i nie wyświetlają danych. Zanotowaliśmy jednostkowe sytuacje, do tej pory usterki dotyczyły sześciu tablic i pojawiały się w różnym czasie. Nie ma jakiejś zbiorowej awarii - tłumaczy. – Naprawy są dokonywane przez usuwane przez firmę , która je zamontowała.
Za montaż 30 nowych tablic, budowę słupów i doprowadzenie do nich instalacji oraz zakup oprogramowania Zarząd Transportu Miejskiego zapłacił 1, 6 miliona złotych. Część jest takich samych jak już działające, czyli dziesięciowierszowych a część mniejszych siedmiowierszowych. Te drugie znajdują się na przystankach, z których odjeżdża mniej linii.
Na tablicach ukazują się nie tylko godziny odjazdu najbliższych, ale także inne komunikaty na przykład o planowanych zmianach rozkładów jazdy, objazdach czy o zanieczyszczeniu powietrza.
Tablice wyposażone są w system głosowy, umożliwiający korzystanie z informacji zamieszczonych na ekranach przez osoby niewidome. Uruchomienie przekazu głosowego odbywa się za pomocą pilotów lub po wciśnięciu przycisku znajdującego się na słupie z tablicą. Piloty są dostępne w Polskim Związku Niewidomych.
W sumie w Kielcach działa już 90 takich tablic.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Którzy Polacy piją najwięcej alkoholu? [LISTA ZAWODÓW]
ZOBACZ TAKŻE: Strefa Zaradnych: Trzy zasady początkującego inwestora
Źródło:Agencja Informacyjna Polska Press
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?