Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kieleckie autobusy hybrydowe wciąż stoją. Czekają na części z... USA

Agata Kowalczyk
Popsute autobusy hybrydowe mogą stać w zajezdni jeszcze przez miesiąc. Nowe części dotrą do Kielc na przełomie marca i kwietnia, i nie ma pewności, że po ich wymianie pojazdy będą sprawne.

Problemy są z autobusami przegubowymi, z 10 zakupionych przez Zarząd Transportu Miejskiego 8 się popsuło. Dwa z nich zostały naprawione, a 6 nadal stoi w zajezdni już drugi tydzień. O tych problemach pisaliśmy już w ubiegłym tygodniu. W poniedziałek Zarząd Transportu Miejskiego zwołał konferencję prasową, na którą zaprosił przedstawiciela firmy Solaris, producenta pojazdów.

- To pierwszy taki przypadek, aby aż tyle autobusów się popsuło. Takie same modele jeżdżą w innych miastach i taka usterka dotyczyła pojedynczych egzemplarzy – przyniosła Krzysztof Musiał, dyrektor do spraw sprzedaży w solarisie. – A popsuł się inwerter, to urządzenie, znajdujące się na dachu pojazdu i przetwarzające prąd stały na zmienny zasilający autobus. Nie powinno się popsuć, jego żywności projektowa jest taka jak autobusu. Oczywiście gwarancja obejmuje wymianę tej części i zostanie ona przedłużona o czas, w jakim autobusy są niesprawne. Nowe inwertery są zamówione w trybie pilnym i już się produkują w Stanach Zjednoczonych. Dotrą do nas drogą morską albo lotniczą pod koniec marca albo na początku kwietnia.

Dodaje, że eksploatacja autobusów nie miła wpływu na awarie. – Inwerter to zamknięte urządzenie, przystosowane do użytkowania w każdych warunkach, w śnieg, deszcz, w niskich i wysokich temperaturach. Prawdopodobnie do wnętrza dostała się wilgoć - nie wiemy, dlaczego – doszło do zwarcia i spalenia się urządzenia – przyznaje dyrektor. – Powołaliśmy zespół naszych inżynierów, którzy badają przyczyny. Naszym zdaniem doszło do jakieś nieprawidłowości podczas produkcji.
Jeden inwerter kosztuje około 200 tysięcy złotych.

Jednak nie jest pewne czy na pewno za awarię odpowiada inwerter. – W przypadku dwóch autobusów rzeczywiście doszło do jego spalenia, widać było to gołym okiem. Natomiast co do pozostałych pojazdów nie ma takiej pewności – przyznaje Marian Sosnowski dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego. – Na pewno będziemy domagać się przedłużenia gwarancji o okres dłuższy niż wynika to z postoju autobusów, ponieważ nie mamy już do nich zaufania.

Pasażerowie nie odczuwają, że część nowych autobusów nie wyjeżdża z bazy. – Linie, na których one powinny kursować są normalnie obsługiwane. Wysyłamy na nie nasze autobusy, mamy tabor rezerwowy na takie wydarzenia, choć jest to dla nas trudne organizacyjnie, ponieważ dotyczy dużej liczby autobusów – przyznała Elżbieta Śreniawska, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji.

Nowe hybrydowe autobusy mają zużywać mniej paliwa od standardowych z silnikiem wyłącznie spalinowym. Jak to jest w Kielcach?
Krótkie hybrydy dają oszczędności, spalają mniej o około 5 litrów paliwa na sto kilometrów. -Natomiast przegubowce mają takie samo spalanie jak klasyczne autobusy, ale luty, pierwszy miesiąc ich kursowania nie jest wiarygodny. Hybrydy muszą codziennie jeździć, aby spalanie było wiarygodne, a większość czasu stały w bazie. Nie można analizować kilku dni jazdy. Poza tym pogoda była nietypowa, przy tak dużych mrozach cały czas działało ogrzewanie, co podnosi poziom spalania tłumaczy dyrektor Musiał. – Analizy będą miarodajne po kilku miesiącach normalnego używania autobusów. A zużycie paliwa zależy też od wielu czynników, pory dnia, roku, napełnienia pasażerami, długości trasy i jej ukształtowania.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Zobacz najprzystojnieszych maturzystów w Świętokrzyskiem [MISTER STUDNIÓWKI 2018]

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

ZOBACZ TAKŻE: SEKUND BIZNESU - o niedzielnym zakazie handlu

(Źródło:vivi24)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto