W ostatni czwartek w kieleckim osiedlu Barwinek ktoś włamał się do volkswagena transportera i ukradł z niego rzeczy warte łącznie 1900 złotych, między innymi piłę i szlifierkę. Dzień później w ręce policjantów wpadł podejrzewany, dobrze znany policjantom 26-latek.
- Jak się okazało, mężczyzna ma na sumieniu znacznie więcej. Jest podejrzewany także o włamania do trzech innych samochodów, które zostały okradzione w Kielcach w połowie listopada - opowiada sierżant Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Pierwsze z włamań o których mówi policjant, wydarzyło się w centrum miasta. Z tylnej kanapy forda fiesty należącego do przedstawicielki handlowej zniknęły kosmetyki warte 1800 złotych. Dzień później w osiedlu Czarnów okradzione zostały renault clio i volkswagen polo. Z clio skradziono kurtkę i dwie koszulki, zaś z polo dwie wędki.
- Część skradzionych rzeczy udało się odzyskać. 26-latek podejrzewany o włamania około trzy miesiące temu wyszedł z zakładu karnego, w którym odsiadywał pięcioletnią karę za podobne przestępstwa - mówi Damian Janus.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?