W Kielcach mamy 50 pomników przyrody, ale w sumie jest to 118 drzew, ponieważ czasem ochroną objęte są grupy roślin.
Pomniki przyrody w Kielcach. Zobacz wszystkie [ZDJĘCIA]
- Drzewa te odznaczają się wyjątkowymi walorami – informuje Małgorzata Chamera z Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem w kieleckim ratuszu. - Wyróżnia je na przykład wiek, czy grubość pnia. Czasem są to wyjątkowe w naszym regionie gatunki. Drzewa te mają ogromne znaczenie przyrodnicze, klimatyczne oraz krajobrazowe.
Najstarszy jest dąb szypułkowy „Wiktor” przy ulicy Batalionów Chłopskich, który 250 lat, taki sam gatunek dęba rośnie przy ulicy Karczunek i ma 200 lat, a tylko o 20 lat jest młodsza lipa drobnokwiatowa przy ulicy Kruszelnickiego.
Dąb „Kacper”, który możemy podziwiać przy ulicy Gruchawka ma ciekawy pokrój i jest najgrubszy (obwód pnia mierzony na wysokości 130 cm od ziemi, wynosi aż 556 cm).
Pomniki przyrody w Kielcach. Zobacz wszystkie [ZDJĘCIA]
Wyjątkowym gatunkiem, rzadko spotykanym u nas daglezja zielona rosnąca przy ulicy Ściegiennego. Ciekawa jest także grupa perełkowców japońskich przy ulicy Kościuszki. Do niedawna mogliśmy się pochwalić oryginalnym wiązem górskim, który rósł przy ulicy Prostej. Niestety usechł.
- Mimo że dbamy o nasze pomniki przyrody to zdarzają się takie przypadki, że chorują i zasychają albo obumierają z nieznanych powodów – przyznaje Małgorzata Chamera. – W takiej sytuacji staramy się objąć ochroną inne drzewo, aby liczba pomników nie zmniejszała się.
Na przekór opiniom, że w Kielcach zieleń jest zaniedbana i niszczona Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, iż nasze miasto jest wzorem dla innych w dziedzinie utrzymania i pielęgnacji pomników przyrody.
- Co roku zlecamy zabiegi pięlęgnacyjno – zabezpieczające. Drzewa są przycinane, zakładane są wiązania linowe zabezpieczające przed rozłamem i odłamem konarów. Stosujemy środki przeciwgrzybicze a u kasztanowców - pułapki na szrotówka kasztanowcowiaczka – tłumaczy. - Prowadzimy stały monitoring drzew oraz okresowo – w razie potrzeby - zlecamy ekspertyzy, oceny dendrologiczne lub badania statyki , wszystko po to, aby drzewa pomnikowe, które często są mają po 100, 200 lat albo więcej były bezpieczne dla mieszkańców.
Inspektorom spodobało się również oznakowanie naszych pomników przyrody. Wszystkie są zaopatrzone w tablice zawierające opis drzewa.
- Prosimy mieszkańców, aby zgłaszali do nas drzewa, które ich zdaniem wyróżniają się i warto je objąć ochroną- dodaje.
Od kilka lat pomnikom nadawane są imiona. – Jeśli drzewo rośnie na posesji prywatnej lub zgłosił je mieszkaniec to ma prawo nadać nazwę - infrmuje.- Często ludzie wybierają imię wnuczka czy dziadka. Również instytucje proponują nazwy dla drzew rosnących na ich terenie, na przykład przed Przedszkolem Nowym Świeci rośnie dąb „Kubuś Puchatek” a przed teatrem „Kubus” kasztanowiec biały o imieniu „Kubuś”. Są też nazwy nawiązujące do postaci historycznych, „Dębem Jagiełły” nazywany jest okaz przy Szkole Podstawowej na ulicy Prostej.
Pomniki przyrody w Kielcach. Zobacz wszystkie [ZDJĘCIA]
TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
