Cudem uratowany. Pies wytropił zamarzającego mężczyznę - czytaj więcej
[podobne][zaj_kat]
Skrajnie wychłodzony mężczyzna został znaleziony w sobotę. W momencie gdy trafiał do Kliniki Kardiochirurgii był reanimowany, prowadzono pośredni masaż serca.
- Chory wymagał oddechu zastępczego z respiratora, a temperatura głęboka jego ciała, mierzona w przełyku wynosiła tylko 24 stopnie - opowiada doktor nauk medycznych Edward Pietrzyk, kierownik Kliniki Kardiochirurgii szpitala zespolonego w Kielcach.
Pacjent został podłączony do ECMO, czyli maszyny, która ogrzewała jego ciało i na pewien czas zastąpiła pracę serca i płuc.
- Po półtorej doby mężczyznę można było odłączyć od urządzenia. We wtorek wieczorem, 10 stycznia, odzyskał świadomość – dodaje doktor Edward Pietrzyk. Nie do końca wiadomo jeszcze, jakie szkody w organizmie mężczyzny spowodowały niskie temperatury.
Nie wiadomo również kim jest znaleziony mężczyzna. Jak poinformował nas sierżant Piotr Przygodzki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach jego tożsamość jest ustalana. - W sobotę po 10 rano zostaliśmy poinformowani przez kobietę spacerującą z psem, że przy ulicy Biesak w Kielcach leży w śniegu nieprzytomny mężczyzna. Nie miał przy sobie dokumentów. Został niezwłocznie przewieziony do szpitala – mówi sierżant Przygodzki.
Jest to piąty skrajnie wychłodzony pacjent, który został uratowany od początku zeszłego roku, w Klinice Kardiochirurgii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. W przypadku ratowania życia trójki z tej grupy chorych, konieczne było zastosowanie ECMO.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?