- Ten system oświetlenia pozwala zaoszczędzić nawet 80 procent kosztów w porównaniu do standardowego oświetlenia ulic – powiedział podczas spotkania z dziennikarzami Michał Kasztelewicz z firmy SmartSave z Balic pod Krakowem, która zamontowała testowo oświetlenie. – Pozwala też szybko zlokalizować miejsce awarii.
W standardowym systemie cała ulica jest podłączona do jednego sterownika i w razie awarii jednej latarni i wyłącza się oświetlenie całej ulicy.
Na ulicy Romualda każda latarnia jest wyposażona w swój sterownik. W razie awarii przestaje działać tylko na jedna lampa a komunikat o usterce jest natychmiast wysyłany na komputer czy telefon pracownika odpowiedzialnego za usuwanie awarii. Obsługa nie musi jeździć po mieście i sprawdzać gdzie lampy działają a gdzie jest ciemno. Wystarczy odpalony komunikat, aby sprawdzić czy oświetlenie jest sprawne – dodał.
Nowy system pozwala też sterować natężeniem światła emitowanego przez latarnie proporcjonalne do natężenia ruchu czy warunków pogodowych. – W godzinach nocnych, od 1 do 4, gdy ruch samochodowy i pieszy jest bardzo mały lampy można system ustawić tak, aby działy z 40 procentową mocą. Mało tego, gdy będzie zbliżał się samochód czy pieszy lampy mogą automatycznie rozbłysnąć jaśniej – dodał. – To oświetlenie jest przydatne zwłaszcza w centrach miasta, gdzie natężenie ruchu jest zmienne wciągu doby.
Na ulicy Romualda zainstalowano 12 lamp. Miasto nie poniosło kosztów inwestycji.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?