Muzykom udało się zebrać ponad osiem tysięcy złotych, czyli więcej niż zakładali. Ten sukces fetowano szampanem i muzyką na żywo - zespół zagrał kilka utworów, które znajdą się na nowym krążku i serdecznie podziękował wszystkim za wsparcie.
Wysokie standardy i obłędne brzmienie - tak zapowiada się druga płyta Folii - „W nieskończoność”. Materiał na nowy album jest już szlifowany. W sobotę, po koncercie, zespół nagrywał gitary. Jak zaznaczają muzycy, brzmienie będzie dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Słuchacze nie będą zawiedzeni. - Dbamy o wysokie standardy. Chcemy, żeby album brzmiał obłędnie dobrze - zapewnia Kamil Wojtczak, wokalista zespołu Folya.
Przypomnijmy, że Folya ma już w swoim dorobku jedną płytę - „The Rising”, na podstawie której można śmiało stwierdzić, że niebanalne, ponadczasowe teksty w połączeniu z oryginalną muzyką to mocne strony tego zespołu. „W nieskończoność” ma jeszcze bardziej zaskoczyć słuchaczy, Folya lubi muzyczne eksperymenty. - Nowa płyta to przygoda. Robimy nowe numery, które są dla nas jeszcze niezbadaną sferą. Jesteśmy ich ciekawi, a te piosenki to też nowa energia w zespole. W tą stronę idziemy na nowej płycie - w nieskończoność... - informują muzycy.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?