Finał akcji „Scyzoryki dla Afryki" w Zespole Szkół Zawodowych numer 1 w Kielcach

- To podsumowanie tego, co wydarzyło się tak naprawdę w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Szkoła zorganizowała zbiórkę darów dla naszego stowarzyszenia. Dzisiaj podsumowujemy to przedsięwzięcie. Jedno mogę powiedzieć - nie spodziewaliśmy się aż takiego zaangażowania i tak fantastycznego finału. Z pomocą ruszyło aż 18 szkół z Kielc i okolic - mówił Jacek Słowak, prezes Stowarzyszenia Salutem.

1500 zeszytów, 750 opakowań flamastrów

Dumna ze swoich uczniów, a także z rozwoju akcji była Anetta Myśliwska, nauczyciel języka polskiego i opiekun Samorządu Uczniowskiego w Zespole Szkół Zawodowych numer 1 w Kielcach, która przewodniczyła akcji. - Wszystko przebiegło bardzo sprawnie, nie spodziewaliśmy się, że aż tyle szkół podejmie z nami współpracę. Rzeczy zbierali uczniowie, rodzice, nauczyciele, ale też organizacje pozaszkolne - mówi opiekun samorządu.

W paczkach znalazły się przede wszystkim artykuły szkolne, pomoce edukacyjne, ale też odzież, buciki, zabawki. - Same liczby są imponujące. Dla przykładu podam, że zebraliśmy 1500 zeszytów, 750 opakowań mazaków - wymienia Anetta Myśliwska.

Jacek Słowak podczas uroczystego przekazania paczek nie szczędził miłych słów w stronę uczniów. - Jesteście wielkimi ludźmi o wielkich sercach, to wy jesteście autorami tego sukcesu - mówił do zgromadzonej młodzieży.

„Scyzoryki dla Afryki” spotkało się z ogromnym zainteresowaniem nie tylko w Kielcach. - Miasto stało się cząstką tego przedsięwzięcia, zbierają mieszkańcy powiatu jędrzejowskiego, Starachowic, Skarżyska, szczególnie chętnie angażują się przedszkola i szkoły. Paczki dostajemy z całej Polski, a nawet od ludzi za granicą. Czekamy właśnie na dwa tiry od Polonii z Anglii. Akcja niesłychanie się rozwinęła - mówi Jacek Słowak.

Zbierają jeszcze kilka dni

Paczki będą zbierane do końca tygodnia. Do Afryki wyruszą wraz z członkami Stowarzyszenia Salutem 26 grudnia. Rozpoczęła się już organizacja transportu. - Nie przypuszczaliśmy, że akcja nabierze takiego rozmachu i zbierzemy aż tyle rzeczy. Będę zwracał się o pomoc z przewozem do prezydenta Lubawskiego, dużych firm transportowych. Początkowo planowaliśmy przekazać dary tylko dla podopiecznych Fundacji Edu Afryka, teraz wiemy, że trafią one także do światowej fundacji SOS Afryka, bo jest ich tak wiele - informuje Jacek Słowak.

Wyprawa wzdłuż Czarnego Lądu

Warto dodać, że akcja „Scyzoryki dla Afryki” będzie połączona z inną - „Scyzoryki wzdłuż Afryki”. - Postanowiliśmy przejechać przez całą Afrykę, dlatego nazwaliśmy projekt „Scyzoryki wzdłuż Afryki”. Mamy zamiar podróżować najpierw wzdłuż wybrzeża zachodniego, potem wschodniego. Łącznie to około 50 tysięcy kilometrów i 30 państw do odwiedzenia. Cała wyprawa potrwa około 7 miesięcy, ale między zwiedzaniem obu wybrzeży zrobimy przerwę i wrócimy na chwilę do Polski - mówi Jacek Słowak.