Disco Kadzielnia 4. Szalona zabawa z kibicami Korony [WIDEO, ZDJĘCIA]

Artykuł sponsorowany
W rytmach disco - polo szaleli: Rafał, Ola i Iwona z ekipą.
W rytmach disco - polo szaleli: Rafał, Ola i Iwona z ekipą. Dawid Łukasik
Publiczność na Disco Kadzielni 4. rozgrzewały gorące rytmy i... kibice Korony. Temperatura wynosiła około 5-6 stopni, mimo to chyba nikt nie zmarzł.

W sobotę, 22 kwietnia w Amfiteatrze w Kielcach, odbyła się czwarta edycja discopolowej imprezy. Kielecką widownię rozkołysały największe gwiazdy polskiej muzyki dance i disco polo, w tym roku scena należała także dla publiczności.

Zaczęło się „delikatnie”
Początek imprezy był bardzo „spokojny”. Na scenie wystąpiły zespoły Cliver i Bobi, które utworami „Moje ciało oszalało” czy „Bogini seksu” delikatnie rozbujały kielecką publiczność. Prawdziwa zabawa zaczęła się, kiedy do amfiteatru przybyli kibice Korony Kielce po meczu, który zakończył się w połowie koncertu. Awans drużyny do najlepszej „ósemki” sprawił, że nikt nie narzekał, że na zewnątrz jest około 6 stopni Celsjusza.

Wyjątkowy zespół
Szaleństwo zaczęło się, kiedy na scenę wszedł, jak sam stwierdził wykonawca, „najbardziej popieprzony zespół w Polsce”, czyli Long&Junior. Cała Kadzielnia skakała i śpiewała „Ona miała suknię kolorową”, „Ta piosenka jest dla dziewczyny, dla szatynki, rudej i blondyny” oraz „A ty tańcz, tańcz, tańcz”. Artyści na koniec prosto z mostu przyznali, że mieli wątpliwości, czy ktokolwiek przyjdzie na koncert, żeby bawić przy pięciu stopniach Celsjusza. Byli zaskoczeni, że publiczność na Kadzielni jest tak liczna i absolutnie nikt nie narzeka na pogodę.

„Po ananasie słodki smak ma się”
Na scenie nie zawiódł też zespół „After Party” z pożeraczem kobiecych serc, wokalistą Patrykiem. Teksty typu „Po ananasie słodki smak ma się”, „Bo w moim sercu jest Agnieszka, ona tu niedaleko mieszka”, czy „Ona lubi pomarańcze, lubi kiedy nago tańczę. Gdy poleję jej szampana, tańczy do białego rana”, śpiewała cała Kadzielnia.

Gwiazdą imprezy był zespół „Piękni i młodzi”. Jasnowłosa wokalistka Magdalena udowodniła, że głosem potrafi działać cuda,często śpiewała a’capella, czasem jej najbardziej znane utwory, takie jak „Ona jest taka cudowna”, „Kocham się w tobie” czy „Tak już bez ciebie”, śpiewała sama publiczność.

Pomiędzy występami artystów na scenę zapraszani byli widzowie, w sumie dziewięć osób miało możliwość zaśpiewania utworów disco – polo. Z całą pewnością należy stwierdzić, że żadnego ukrytego talentu tutaj nie odnaleziono, ale śmiechu było co niemiara.

Po godzinie 22 publiczność pożegnał organizator, Leszek Kumański. Dziękował za gorącą zabawę na tegorocznej "arktycznej" Disco Kadzielni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto