Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dantejskie sceny w najsłynniejszym wieżowcu Kielc [WIDEO, zdjęcia]

Agata Kowalczyk
Najgorszy budynek w województwie, wieżowiec przy ulicy Młodej 4 w Kielcach pustoszeje, ale jeszcze około 2 lata zajmie znalezienie nowych mieszkań dla wszystkich lokatorów.
Najgorszy budynek w województwie, wieżowiec przy ulicy Młodej 4 w Kielcach pustoszeje, ale jeszcze około 2 lata zajmie znalezienie nowych mieszkań dla wszystkich lokatorów. Krzysiek Krogulec
Najgorszy budynek w województwie, wieżowiec przy ulicy Młodej 4 w Kielcach pustoszeje, ale jeszcze około 2 lata zajmie znalezienie nowych mieszkań dla wszystkich lokatorów. To kolejne trudne lata dla sąsiadów mieszkających w pobliżu słynnego wieżowca.

- Kilka dni temu paliłem papierosa na podwórku, a z wieżowca wyszła dziewczyna, całkiem goła, podeszła do mnie i poprosiła o ogień – mówi kielczanin, który pracuje w pobliżu. – Zamurowało mnie. Obserwujemy z kolegami, co się dzieje w tym budynku i codziennie coś nas wprawia w zdumienie.

Dodaje, że z wielu mieszkań śmieci są wyrzucane przez okna. – Leci przez nie wszystko, kości z kurczaka, popsute mięso, czy warzywa, brudne pieluchy, butelki wszystko to, co normalni ludzie wrzucają do kosza. Tam chyba nikt nie ma pojemników. Raz w tygodniu przyjeżdża firma i zbiera śmieci, które tworzą wał wokół budynku - mówi.

Sąsiedzi boją się też o swoje życie i mienie, ponieważ w wielu mieszkaniach nie ma prądu, a lokatorzy używają świeczek. – W większości okien widać świeczki. A o wypadek nie trudno, zwłaszcza, że lokatorzy mają problem z trzeźwością – przypomina. - W budynku nie ma gazu, ale wielu mieszkańców używa butli gazowych mimo, że obowiązuje zakaz. Jest to bardzo niebezpieczne nie tylko dla lokatorów, lecz także dla sąsiadów. Dochodziło już do eksplozji.

Przy Młodej 4 bardzo często mają miejsce awantury, bójki i pożary, były nawet ofiary śmiertelne. Wizyty policji są tu na porządku dziennym.

Budynek wygląda tragicznie. W wielu oknach nie ma szyb, inne są zabite deskami. Na elewacji widać ślady pożarów, w wielu miejscach tynki odpadają, albo są pomazane sprayami. W środku jest jeszcze gorzej. Każdy centymetr ściany jest zapisany. Wieżowiec wygląda jak opuszczony, gotowy do wyburzenia, a jednak mieszkają w nim ludzie.

Budynek przy Młodej 4 to dawny hotel pracowniczy. Miasto przejęło go pod koniec lat 90-tych. W 2016 roku ówczesny prezydent Kielc, Wojciech Lubawski zapowiedział, że wszyscy lokatorzy zostaną wykwaterowani w ciągu 5 lat, a budynek rozebrany.

- W wieżowcu jest 157 mieszkań, do wykwaterowania zostało 70 - informuje Agata Kalita, dyrektor Wydziału Mieszkalnictwa w kieleckim Ratuszu. – To nie jest tak, że w budynku mieszka sama patologia. Większość rodzin jest normalna, ale niestety ta mniejszość kształtuje negatywny obraz budynku. W pierwszej kolejności wyprowadzamy rodziny, które mają dobrą opinię. I jeszcze kilka takich zostało. Niebawem otrzymają propozycje nowych lokali. Na koniec zostaną najtrudniejsze przypadki. Wielu lokatorów nie odpowiada na nasze pisma i nie można ich zastać w mieszkaniach. Podejrzewamy, że część tych rodzin wyprowadziła się i nie oddała kluczy, nie wymeldowała się. Niektóre osoby mogą przebywać w więzieniu, dlatego nie podejmują żadnego kontaktu z nami. Będziemy to ustalać. Wykwaterowanie wszystkich zajmie jeszcze około 2 lat - dodaje.

Budynek ma być przeznaczony do wyburzenia, ale to nie jest ostateczna decyzja. – Naszym zdaniem remont się nie opłaca, ale po wykwaterowaniu lokatorów trzeba przeprowadzić analizę kosztów. Większość mieszkań jest mała, mają po 17 metrów, znikoma część ma 34 metry. Remont polegałby także na ich łączeniu. Sama działka jest atrakcyjna i bez problemu można ją sprzedać albo zagospodarować - podsumowuje.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Nie wiesz z kim pójdziesz na studniówkę? Skorzystaj z naszego generatora studniówkowego!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto